Remontowane drogi w Raciborzu, trudno się jeździ po mieście. Do kiedy to potrwa?
Remontowane drogi w Raciborzu - to zmora kierowców. Trudno jeździ się kierowcom szczególnie w kierunku Rybnika. Zmotoryzowani i mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo taki stan jeszcze się utrzyma...
Rozkopane, remontowane drogi w Raciborzu i naprawdę trudno się jeździ po mieście
A będzie jeszcze trudniej – zapowiadają urzędnicy, bo kolejne remonty są już uwzględnione w planach inwestycyjnych miasta. Kierowcy i mieszkańcy psioczą, bo kłopoty z płynnym przejazdem są naprawdę spore, ale w magistracie cieszą się z kolejnej, otrzymanej dotacji. Tym razem do modernizacji przeznaczono aż 9 dróg. – Musi być gorzej, żeby potem było lepiej – słyszymy. Jak zapewnia nas Joanna Stanisz-Cebula, kierownik Biura Prezydenta Miasta Raciborza przebudowywane drogi naprawdę wymagały już remontów od lat!
Joanna Stanisz-Cebula: Każdy jeżdżąc po Raciborzu już zauważał, że stan wielu dróg wymagał remontu. To się nawarstwiało przez lata, ale teraz na szczęście robimy z tym porządek, sukcesywnie. Każda droga miejska, która wymaga remontu, jest i będzie remontowana. Ostatnie pozyskane środki na ten cel – 3,7 miliona, co stanowi 50% dofinansowania z rządowego programu rozwoju dróg, pozwoli na wyremontowanie w ciągu roku aż dziewięciu kolejnych ulic w mieście. Mamy świadomość, że pewne uciążliwości z tym związane będą dokuczały naszym mieszkańcom, ale prosimy o uzbrojenie się w cierpliwość i myślę, że już za parę miesięcy wszyscy będziemy cieszyć się komfortowymi, bezpiecznym i pięknymi drogami w Raciborzu.
Remontowane drogi w Raciborzu – to jeszcze nie koniec
Na jakich ulicach rozpoczną się wkrótce prace?
Joanna Stanisz-Cebula: Między innymi Opawska, Batorego, Gwiaździsta. Wszystkie te ulice, z których mieszkańcy na co dzień korzystają chodząc do sklepu, do przedszkola, do szkoły, do swoich zakładów pracy, to są te najważniejsze arterie miejskie. Do czerwca przyszłego roku, powinny być wszystkie zakończone.
Najbardziej dokuczliwi dla kierowców remont to ten na ulicy Bosackiej i Rybnickiej. Trudno wyjeżdża się z miasta w kierunku Rybnika, szczególnie w godzinach szczytu:
Joanna Stanisz-Cebula: Przebudowa drogi, nie remont a przebudowa z wymianą infrastruktury tej, która jest niewidoczna normalnie gołym okiem, bo tam i sieci wodociągowe i kanalizacyjne, ale również oświetlenie, nowe wiaty przystankowe, ścieżki rowerowe, oznakowanie – to jest generalna przebudowa całej drogi. Są całe prace podzielone na trzy etapy. W tej chwili jesteśmy na etapie drugim. Wyjazd jest utrudniony, należy skorzystać z wyznaczonych objazdów. Myślę, że mieszkańcy już powoli się z tą sytuacją oswajają, a świadomość, że już niebawem będziemy po bezpiecznych drogach się mogli poruszać, pozwala wytrzymać te niedogodności.
Ta przebudowa potrwa do wiosny przyszłego roku. W sumie w ciągu ostatnich 12 miesięcy na remont dróg w mieście wydano 20 milionów złotych.
Czytaj także:
- Droga Pszczyna-Racibórz: trwają wyburzenia domów. Kiedy wbicie pierwszej łopaty?
- Skocznia w Wiśle-Malince do remontu. Koszt to blisko 53 mln złotych
Zobacz:
