ROW Rybnik utrzymał się w pierwszej lidze. Rybniczanie musieli wygrać sobotnie spotkanie
Żużlowcy ROW-u Rybnik zapewnili sobie utrzymanie na kolejny sezon w eWinner pierwszej lidze. Rybniczanie musieli wygrać sobotnie (23.07.) spotkanie z H. Skrzydlewska Orłem Łódź i tak się stało. Zwyciężyli 47:43.
Emocje były jednak ogromne, a losy meczu ważyły się do samego końca. ROW od początku prowadził, jednak goście mozolnie odrabiali straty i po 9. biegu był remis 27:27. W kolejnych wyścigach rekiny znów zyskały przewagę, która przed ostatnim wyścigiem stopniała do zaledwie dwóch punktów.
Rybniczanie wytrzymali jednak ciśnienie i w ostatnim wyścigu para Zengota, Wojdyło wygrała 4:2. Pierwsza liga zostaje w Rybniku, cieszył się najlepszy w drużynie ROW-u, zdobywca 13 punktów, Grzegorz Zengota:
Grzegorz Zengota: Cieszę się, że się udało utrzymać. Pewnie te apetyty były na więcej przed tym sezonem, ale ten sezon tak nam się poukładał, że cieszymy się z tego, co mamy, bo mogło być gorzej. I liga zostaje w Rybniku, cieszymy się, niestety już mamy wakacje. Chciałoby się mieć więcej meczów, ale ostatecznie utrzymujemy się w lidze i jesteśmy z tego powodu szczęśliwi.
Z pozostania swojej drużyny na pierwszoligowych torach cieszyli się także kibice
ROW Rybnik zajął ostatecznie 7. miejsce w tabeli pierwszej ligi. To oznacza utrzymanie, ale także koniec sezonu dla drużyny. Do drugiej ligi spadł Aforti Start Gniezno. Teraz najlepszych 6 zespołów rozpoczyna walkę w play-offach. Więcej o meczu rybnickich rekinów usłyszycie w środowe popołudnie w Magazynie Żużlowym Radia 90.
Więcej zdjęć:
Czytaj także:
- ROW nadal niepewny. Landshut Devils pokonał Rybnik 52:38
- Wygrana ROW-u Rybnik: Na to zwycięstwo rybniccy kibice czekali długie tygodnie
- ROW Rybnik walczy o pozostanie w I lidze. Przed nami kolejne żużlowe emocje