Pożar w Mnichu wyrządził duże straty. Na szczęście, nikt nie ucierpiał
Pożar w Mnichu (powiat cieszyński) strawił wnętrze kotłowni w jednym z domów jednorodzinnych. Straty oszacowano wstępnie na 80 tysięcy złotych.
Pożar w Mnichu (powiat cieszyński) strawił wnętrze kotłowni w jednym z domów jednorodzinnych. Straty oszacowano wstępnie na 80 tysięcy złotych.
Pożar kurnika na Śląsku Cieszyńskim. Akcja strażaków trwała dzisiaj w nocy (19.07.) kilka godzin.
Pożaru domu jednorodzinnego w Chybiu w powiecie cieszyńskim. Na ulicę Podleśną strażacy zostali wezwani wczoraj (3.03.) o godzinie 22.00. Jeszcze przed ich przyjazdem 3-soobowa rodzina wraz ze zwierzętami domowymi, psem i królikiem bezpiecznie opuściła budynek.
Mężczyzna w piątek (14.01.) wieczorem był sprawcą wypadku drogowego. W Strumieniu na ulicy Bielskiej uderzył samochodem w latarnię, porzucił pojazd na miejscu i uciekł. W niedzielę rodzina powiadomiła policję o jego zaginięciu. Trwają poszukiwania mężczyzny.
Dzisiaj (10.11.) w nocy przed trzecią rano strażacy zostali wezwani do palącego się samochodu. Zdarzenie miało miejsce w Mnichu na ul. Czuchowskiej. To gmina Chybie.
Dom kultury z prawdziwego zdarzenia powstaje w gminie Chybie. Znajdować się będzie w budynku, w którym obecnie ma siedzibę Amatorski Klub Filmowy „Klaps”.
Dwie trudne akcje strażaków na Śląsku Cieszyńskim. W czwartek (24.09.) przed godziną 10.00, służby zostały wezwane do pożaru piwnicy w domu w Mnichu – to gmina Chybie. Na miejscu zastano silne zadymienie wydostające się z okien pomieszczeń piwnicznych.
To będzie Gminny Ośrodek Kultury z prawdziwego zdarzenia. Doczekają się go wreszcie mieszkańcy Chybia na Śląsku Cieszyńskim. Budynek na ulicy Cieszyńskiej przejdzie gruntowną przebudowę.
Zmiany w rozkładzie jazdy Kolei Śląskich od wtorku (14.04) na linii S72 między Bielskiem-Białą a Rybnikiem. Spowodowane są pracami na torach. Pociągi pojadą przez Strumień.
W Chybiu o poranku przez ponad godzinę były problemy z przejazdem przez centrum tej miejscowości. Skład towarowy, który zatrzymał się zablokował przejazd przez ulicę Bielską. Policjanci zaczęli wyznaczać objazdy, bo pierwsze informacje mówiły o tym, że droga może być zablokowana do godziny 15.00. Okazało się, że kolej przed godziną 9.00 uporała się problemem.
To nie mógł być przypadek – mówią mieszkańcy Chybia. Wójt tej miejscowości potwierdza, w piątek miała odbyć się kontrola, czy beczki z niebezpieczną substancją zostały wywiezione, dzień wcześniej wybuchł pożar.
To 54-letni mężczyzna i jego 3 pracownicy, którzy odpowiedzą za spowodowanie katastrofy zagrażającej życiu i zdrowiu oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Tydzień temu, 4 lipca, w hali magazynowej paliły się odpady tekstylne, tworzywa sztuczne oraz beczki i pojemniki z odpadami chemicznymi. Od początku śledczy brali pod uwagę hipotezę, że pożar nie był tylko zdarzeniem losowym. Co ustalili śledczy?