Żeby dojść na działki, muszą łamać prawo
Wracamy do sprawy zamkniętego mostu na ulicy Starojastrzębskiej w Wodzisławiu. To trasa, która prowadziła do Rodzinnych Ogródków Działkowych "Kolejarz".
Ze względu na stan techniczny obiektu, drogę trzeba było zamknąć:
– powiedział Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Wodzisławiu, Piotr Zamarski. Most wymaga remontu. Trwa zbieranie dokumentów, które mają pomóc w ustaleniu adresata wniosków pokontrolnych:
Co wiadomo na pewno to to, że most położony jest na działce należącej do Skarbu Państwa. Według urzędników Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu, tylko teoretycznie problem powinien rozwiązać starosta jako organ reprezentujący administrację państwową. W praktyce nie jest do końca jasne kto powinien zarządzać tym obiektem, a tym samym kto powinien rozwiązać problem działkowców:
– mówi Iwona Porembska, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami w wodzisławskim starostwie. Cały odcinek traktowany jest jako ciąg komunikacyjny, ponieważ stanowi dojazd od strony ulicy Witosa do graniczących z nim posesji, a od strony Łużyckiej jest trasą prowadzącą do działek. A według ustawy o ogródkach działkowych dojazd do nich powinien zapewnić właściciel gruntów, na których są położone. W tym przypadku to miasto:
Starosta powiatu wodzisławskiego będzie mógł starać się o pieniądze na remont mostu, tylko w przypadku kiedy zostanie wskazany przez inspektorat nadzoru budowlanego jako organ reprezentujący Skarb Państwa. O przyznaniu środków zdecyduje ostatecznie wojewoda. To jednak potrwa. Co dla działkowców w tej sprawie może zrobić magistrat? Do tego tematu jeszcze wrócimy.