Znowu zgłoszono niewybuchy w Kuźni Raciborskiej
- Niestety znowu znaleziono na terenie naszej gminy niewybuchy – powiedział nam przed chwilą burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha. Potwierdza, że do urzędu dotarły kolejne sygnały o niebezpiecznych znaleziskach.
Tym razem chodzi o las nieopodal stadionu. Nie wiadomo jeszcze co i ile niewybuchów znaleziono. Jak mówi burmistrz, gospodarzem terenu są Lasy Państwowe, one zabezpieczają te miejsca i zawiadamiają teraz odpowiednie służby.
To jest w lesie za stadionem. Grzybiarze meldują takie znaleziska. Ten region był nawiedzony przez wichurę, drzewa się powywracały i wyrzuciły te rzeczy z gruntu. To jest jeden z tak odkrytych pocisków. Nie mam pewności jeszcze, jeszcze tego nie widziałem, jest to zgłoszone, zabezpieczone. To są dosyć częste przypadki w Kuźni Raciborskiej.
Burmistrz Macha apeluje także do wszystkich, którzy wchodzą do lasu, aby uważali na to, co znajdują w lesie. Proszę też, aby nie podchodzić do miejsca, gdzie rozegrała się we wtorek tragedia – mówi.
W tym rejonie, który jest ciągle zamknięty, ponieważ tam trwają prace i żeby nie przeszkadzać. To miejsce tragedii i scena dla osób, które zajmują się śledztwem, dlaczego do tej sytuacji doszło. Jest to zacieranie śladów przy okazji.
We wtorek w lesie w Kuźni Raciborskiej zginęło dwóch saperów, czterech zostało rannych.
