Żorscy strażacy pomagali zwierzakom
Kot na poddaszu i ranna sarna. Dwa nietypowe zdarzenia odnotowali minionej doby żorscy strażacy.

Szacowany czas czytania: 00:29
Sarna sama weszła na posesję przy ulicy Makowej i nie potrafiła z niej uciec. Gdy właściciel otworzył bramę, ta w nią nie trafiła i zahaczyła o ogrodzenie. Pokaleczona została przetransportowana do Pogotowia Zwierzęcego w Mikołowie.
Kot z kolei wszedł na poddasze w budynku przy Jarzębinowej i nie potrafił sam z niego zejść. Tu z pomocą przyszli strażacy, którzy go uwolnili.
Czytaj także: