Zatrzymana pijana babcia: dziecko wypadło z wózka, policjantom groziła zwolnieniem z pracy
W nocy z soboty na niedzielę (27-28.07.) policjanci z Radlina otrzymali informację o nietrzeźwej kobiecie, która spaceruje z wózkiem. Na ulicę Mariacką udał się patrol, który zatrzymał 53-latkę prowadzącą wózek. W środku znajdowała się jej 4-miesięczna wnuczka.
Według relacji świadków podczas spaceru kobieta przewróciła wózek, a dziecko wypadło na ziemię. Dlatego na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarz nie stwierdził obrażeń u dziewczynki, dziecko zostało jednak zabrane do szpitala, po czym umieszczone w pogotowiu opiekuńczym. Podczas zatrzymania nietrzeźwa kobieta zachowywała się agresywnie w stosunku do interweniujących policjantów, nie reagowała na wydawane polecenia, używała słów wulgarnych i groziła policjantom „zwolnieniem z pracy”. Badanie na alkomacie wykazało, że ma blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 53-y latka będzie odpowiadała za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka. Grozi jej kara do lat 5 więzienia.
