67-latek utonął w niestrzeżonym zbiorniku wodnym
Jak ustalili mundurowi, w sobotę (26.07.) mężczyzna przebywał z rodziną nad wodą przy ulicy Głównej w Gorzycach. Około godziny 14.00 wziął wnuka na ramiona i wszedł do wody. W czasie zabawy zanurzał się częściowo w wodzie, jednak głowę miał cały czas nad jej powierzchnią.
W pewnym momencie zanurzył się cały i już nie wypłynął. Rodzina słysząc przeraźliwy krzyk dziecka wyciągnęła chłopca na brzeg i rozpoczęła poszukiwania dziadka. Gdy udało się odnaleźć 67-latka, wyciągnięto go na brzeg i reanimowano do przybycia karetki pogotowia. Niestety pomimo wysiłków lekarzy mężczyzny nie udało się uratować. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne przyczyny i okoliczności tej tragedii.