„Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa!”
Co roku czad - cichy zabójca jak się o nim mówi - zabija wiele osób. Do tragedii jednak wcale nie musi dochodzić. Wielu już udało się uniknąć dzięki niewielkim urządzeniom montowanym w domach - czujnikom tlenku węgla.
O ich montowanie i rozwagę apelują strażacy, którzy przygotowali specjalną akcję. „Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa!” – to nazwa ogólnopolskiej kampanii edukacyjno-informacyjnej dotyczącą zagrożeń związanych z zatruciami tlenkiem węgla. Akcja jest potrzebna, bo nadal co czwarty Polak uważa, że czad można rozpoznać po zapachu lub dymie. A przypomnijmy, jest on bezwonny.
Co więcej, wiele osób kojarzy tlenek węgla jedynie z piecykami gazowymi montowanymi w budynkach wielorodzinnych, a są przecież inne przyczyny gromadzenia się czadu. To na przykład nieszczelny przewód kominowy, zbyt rzadkie jego czyszczenie czy brak minimalnej cyrkulacji powietrza w domu, czy przez zatkanie kratek wentylacyjnych, czy po wymianie drzwi i okien na nowe. Ratownicy zalecają, by zapoznać się z ulotkami i wszelkimi informacjami dotyczącymi tego tematu – znajdziemy je na stronach internetowych straży pożarnej. Jednak przede wszystkim dla bezpieczeństwa, własnego i swoich bliskich powinniśmy zamontować w domach, czy mieszkaniach czujki czadu oraz dymu. Czujka – mała inwestycja w duże bezpieczeństwo – przypominają ratownicy. A w momencie uruchomienia alarmu przez urządzenie należy jak najszybciej przewietrzyć mieszkanie, opuścić budynek, wezwać straż pożarną i jeżeli to potrzebne także pogotowie.
Dodajmy, że tylko w zeszłym sezonie grzewczym na terenie województwa śląskiego odnotowano ponad 850 przypadków zatruć tlenkiem węgla.
Właściwy montaż czujki to jednak nie wszystko, pamiętać należy o eksploatacji urządzenia zgodnie z instrukcją oraz o właściwej reakcji w momencie uruchomienia alarmu przez urządzenie.
W takim przypadku należy jak najszybciej przewietrzyć mieszkanie i wraz z pozostałymi mieszkańcami opuścić budynek, a w przypadku wystąpienia objawów zatrucia opisanych powyżej zasięgnąć porady lekarza oraz wezwać Straż Pożarną (nr tel. 998 lub 112).
