Czy negocjacje zostaną przeniesione do Katowic?
Na razie rozmowy pomiędzy Międzyzakładowym Komitetem Protestacyjno-Strajkowym, przedstawicielami zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej, z udziałem mediatora jeszcze się nie zaczęły. Prawdopodobnie będą kontynuowane na szczeblu komisji dialogu społecznego w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.
To dobrze – mówi Piotr Szereda, rzecznik prasowy Międzyzakładowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego, który uspokaja pracowników jastrzębskich kopalń.
Przed Jastrzębską Spółką Węglową nie ma już demonstrantów, zostały pojedyncze osoby. Tymczasem Longin Komołowski, który występuje w roli mediatora w jastrzębskim sporze, mówił w telewizji TVN24, że punkty porozumienia są już nakreślone, obie strony dążą do jego podpisania, ale warunek strony związkowej jest jeden niezmienny: to odwołanie Jarosława Zagórowskiego, prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej.