Myślał, że mu się upiecze…pijany piekarz z Żor
Myślał, że mu się upiecze. Mowa o pijanym piekarzu z Żor. Mężczyzna przyszedł do pracy z niemal dwoma promilami alkoholu w organizmie.
Pijany piekarz z Żor
Kiedy właścicielka firmy wyczuła zapach alkoholu, niezwłocznie wezwała policję. Za wykroczenie, którego się dopuścił, grozi teraz mężczyźnie kara aresztu albo grzywny.
Czytaj także: