Najpierw ściągali z drzewa papugę, potem… nastolatka
Wczoraj (29.08.) rano strażacy z Wodzisławia zostali wezwani do Syryni, gdzie na drzewie utknęła papuga. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że ptaka jest trudno złapać gdyż przelatuje z miejsca na miejsce. Ratownicy wrócili do bazy, jednak szybko zostali ponownie wezwani do Syryni. Tym razem na drzewie utknął 16-latek.
Chłopak postanowił sam nakłonić ptaka do powrotu do domu. Wspiął się na drzewo i papugę udało mu się zagonić do klatki. Jednak an wysokości 12-metrów okazało się, że gałęzie są bardzo wiotkie i powrót na dół jest niemożliwy, mógłby zakończyć się tragedią. Na miejsce przyjechał ponownie zastęp strażaków z drabiną. Zdeterminowanego właściciela wraz z ptakiem udało się bezpiecznie sprowadzić na dół.