PGG potwierdza: Wstrząs był dosyć silny
Silny wstrząs obudził dziś (31.07.) mieszkańców regionu. Epicentrum było w Rydułtowach ale tąpnięcie było odczuwalne także w innych miejscowościach, takich ja Popielów czy Syrnia i Krzyżkowice. Polska Grupa Górnicza potwierdza informacje, jakie przez całą noc spływały do redakcji Radia 90.
Tak rzeczywiście, wstrząs był dosyć silny, o dużej energii- jak my to nazywamy. Miał miejsce o godzinie 0:53, na kopalni Rydułtowy, na ścianie 4, na poziomie 1150. Co jeszcze udało się ustalić? W którym miejscu: 45 metrów przed frontem górnej części ściany, na zmianie wydobywczej miał miejsce ten wstrząs. W momencie wstrząsu pracowało na dole 21 osób. Na dole nie zanotowano żadnych skutków, były to jedynie odczucia akustyczne.
– relacjonuje Aleksandra Wysocka- Siembiga z biura promocji Polskiej Grupy Górniczej. Mimo, że był to bardzo silny wstrząs, nie spowodował zniszczeń na powierzchni ziemi:
Rzeczywiście zgłoszenia od mieszkańców zanotowaliśmy, rzeczywiście wstrząs był dosyć silny, odczuwany i w rejonie Rydułtów, i w rejonie Radlina. Nie spowodował żadnych skutków, to znaczy nic się złego nie wydarzyło i jak zapewniał mnie dyspozytor jest to normalny element eksploatacji. Tak się czasem w tym rejonie zdarza. Jedynie nieprzyjemne uczucie podobne do trzęsienia ziemi.
Na miejscu, pod ziemią pracuje w tej chwili zmiana konserwacyjna, nie ma w tej chwili wydobycia.
Czytaj także: