Pożar kotłowni w Krostoszowicach. 52-latek potrzebował pomocy medyków
Pożar kotłowni w Krostoszowicach. Jeden z lokatorów sam próbował ugasić płomienie.
Pożar kotłowni w Krostoszowicach. W sobotę (9.12.) po 13.00 strażacy zostali wezwani do domu jednorodzinnego przy ulicy Olszyńskiej. Ogień pojawił się w piwnicy budynku. Iskra wydostała się z pieca, zapaliły się m.in. gazety i inne łatwopalne materiały składowane zbyt blisko. Właściciel, 52-letni mężczyzna, sam próbował ugasić pożar, ale mu się to nie udało. Potrzebował pomocy medyków.
Na miejscu pracowały 3 strażackie zastępy.
Czytaj także: