RMKS Xbest Rybnik – Grot Widzew Łódź 70:40
Od zwycięstwa zaczęły ten rok koszykarki RMKS-u Xbest Rybnik. Wczoraj (04.01.) pokonały we własnej hali Grot Widzew Łódź 70:40. W każdej trzech pierwszych kwart spotkania rybniczanki były o kilka punktów lepsze od rywalek i budowały przewagę.
W ostatniej już dominowały na boisku i ostatecznie zwyciężyły różnicą aż 30 punktów. Najskuteczniejszą zawodniczką spotkania była Martyna Czyżewska, która zdobyła dla RMKS-u 25 punktów. Wydarzeniem mecz był powrót na boisko po długiej przerwie spowodowanej kontuzją i rehabilitacją Eweliny Najduch.
Ewelina Najduch: Powiem szczerze, że radość, oczy zalane łzami. Tak się cieszę, swoim uporem i ciężką pracą jestem tutaj, gdzie jestem. Powiedziałam sobie, że muszę walczyć, żeby wrócić silniejsza. Wszystko mi się zmieniło i życie prywatne, i sportowe, i szczerze mówiąc, bardzo się z tego powodu cieszę.
Jak Ewelina Najduch ocenia spotkanie?
Ewelina Najduch: Na początku troszeczkę zabrakło koncentracji. Jesteśmy po przerwie, kwestia celności. W lidze dominujemy małymi rzutami zza linii 3 punktów. Też nas zaskoczyła obrona Łodzi, ale koncentracja wróciła i też fajne akcje. Szybki atak oczywiście. To zaprocentowało, że mogliśmy spokojnie i taktycznie dalej iść.
Z wygranej cieszył się trener RMKS-u Rybnik, Adam Rener.
Adam Rener: Mecze z przerwy świateczno – noworcznej po prostu tak wyglądają, dzisiaj to potwierdziło. Dzieją się różne dziwne rzeczy i stąd moja obawa przedmeczowa. Tak że gdzieś ta przewaga była widoczna, ale ten wynik do przerwy nie był taki pewny. Na szczęście w drugiej połowie fizycznie pobiegliśmy parę razy do kontry. Skuteczność, cóż, musimy wrócić do tego, co mamy. Przypomnę, że jesteśmy najczęściej trafiającym zespołem za 3 punkty w I Lidze. To jest nasza moc na broń, której dzisiaj zabrakło. Mimo tego poradziliśmy sobie. Wygrana, która nie ukrywam, planowaliśmy ją. Gdybyśmy tego meczu nie ugrali, to by to komplikowało naszą sytuację w walce o „ósemkę”
Dodajmy, że dzięki wczorajszej wygranej RMKS Xbest Rybnik awansował na 5. miejsce w tabeli grupy B 1-szej ligi. W niedzielę (08.01.) rybniczanki zagrają na wyjeździe z Dijo Maximus Kąty Wrocławskie.