Sound of Gravity: Przed nami ekstremalny teatr w Katowicach [WIDEO]
Przed nami Sound of Gravity, czyli ekstremalne show z udziałem największych światowych gwiazd freestyle motocrossu, dirt jumpingu, driftu, stuntu. 25 lutego na specjalnie skonstruowanej arenie w katowickim spodku będzie można poczuć adrenalinę i zobaczyć niecodziennie, wyjątkowe widowisko.
Arena Sound of Gravity będzie składała się z trzech skoczni. Pokażą się zawodnicy z RPA, Niemiec, Austrii, Czech, Belgii, Hiszpanii i Polski, gospodarze z Szymonem i Dawidem Godziek na czele. Wśród sportowców z regionu zobaczymy na rowerach obok trenera Bartosza Giemzy, Filipa Wieczorka, Sebastiana Niedzielę i Roberta Pańczyka, a na rolkach Tomka Przybylika.
Rozmawialiśmy z Sebastianem Niedzielą z Animals FMX Farm.
Radio 90: Co zaprezentujesz na Sound of Gravity?
Sebastian Niedziela: Pokaże swoje najciekawsze triki, jakich nauczyłem się przez lata. Będę chciał pokazać swoje najtrudniejsze ewolucje i zobaczymy, jak to będzie. Chcemy, żeby ewolucje były na najwyższym poziomie. Zawodnicy, którzy tutaj będą, to jest światowa czołówka, także będzie na co popatrzeć. Na tej arenie w Spodku publiczność będzie miała bardzo dobry widok, będzie bardzo blisko i to da dodatkowy efekt.
Pochodzący z Żor Dawid Godziek uprawiający freestyle BMX zwraca uwagę na skocznię, która będzie miała wymiary dostosowane do wykonywania najtrudniejszych trików.
Dawid Godziek: Będzie tutaj zainstalowana skocznia na najwyższym poziomie. Dla nas sportowców nie będzie żadnych ograniczeń, więc każdy będzie chciał pokazać swoje triki z najwyższej półki.
Radio 90: Powiedz coś więcej o samych trikach.
Dawid Godziek: Na przykład podwójny backflip, podwójny frontflip, czyli salto do przodu, poczwórny obrót rowerem myślę, że też będzie tutaj do zrobienia. To wszystko na żywo naprawdę dobre wygląda. Publiczność będzie bardzo blisko zawodników. Im bliżej publika jest naszych skoków, tym lepiej można poczuć adrenalinę i to jak bardzo jest to ekstremalne.
Krzysztof Magiera z Sound of Gravity zapewnia, że będzie to wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci widzów. Dołoży się do tego oprawa muzyczna i efekty pirotechniczne.
Radio 90: Czego mogą się spodziewać osoby, które kupią bilet na Sound of Gravity?
Krzysztof Magiera: To będzie niesamowite show, widowisko, można powiedzieć ekstremalny teatr. Będzie to połączenie pokazów motocykli, rowerów na ogromnych wysokościach z muzyką i efektami pirotechnicznymi.
Radio 90: Przed nami wielkie show, wielkie emocje.
Krzysztof Magiera: Dokładnie tak, można powiedzieć, że to, co zaprezentujemy w Spodku w Katowicach, to będzie wydarzenie na wyjątkową skalę, ponieważ pojawią się zawodnicy z dwóch kontynentów. Będą to światowe gwiazdy, zdobywcy wielu medali EGZ Games, prekursorzy tego sportu, więc naprawdę będzie na co patrzeć. Co najważniejsze, zawodnicy będą robili swoje pokazy pod samym dachem Spodka.
Radio 90: Ekstremalne pokazy na motocyklach, rowerach, hulajnogach.
Krzysztof Magiera: Hulajnogi to taki mały dodatek do tego, co tutaj się będzie działo, ale równie spektakularny. Pojawi się Bartek Oskroba, który jest zawodnikiem uwielbianym przez dzieci i młodzież.
Radio 90: Zawodnicy będą prezentowali najbardziej pokazowe, najtrudniejsze elementy tego, co potrafią.
Krzysztof Magiera: To będzie światowy poziom, przedstawią umiejętności, jakie prezentują na swoich największych zawodach. Półsalta, obroty o 360 stopni i wszystko to będzie zsynchronizowane przede wszystkim z ogniem i muzyką i to doda nam emocji.
Rozmawialiśmy z Karoliną Jankowską, wiceprezesem One Sport. Przed wydarzeniem, które potrwa minimum 2,5 godziny będzie można także spotkać się ze sportowcami, porozmawiać czy zrobić sobie zdjęcie.
Karolina Jankowska: Wspólnie z naszym partnerem Sfera Sportu organizujemy Sound of Gravity. Ekstremalny teatr tutaj w Spodku. Połączymy w tym wydarzeniu trzy dyscypliny freestylowe, czyli freestyle motocross, rowery oraz hulajnogi w wykonaniu zawodników światowej klasy.
Radio 90: 2,5 godziny czystej adrenaliny.
Karolina Jankowska: Dokładnie, do tego będzie to poprzedzone „pit party”. Nasi fani będą mogli twarzą w twarz spotkać się z zawodnikami przed wydarzeniem, co myślę, że będzie nie lada gratką.
Marcin Stolarz prezes PTWP Event Center, zarządcą Spodka i Centrum Kongresowego w Katowicach, podkreśla, że wybór miejsca na realizację Sound of Gravity nie jest przypadkowy.
Radio 90: Spodek to miejsce do zadań specjalnych.
Marcin Stolarz: Chcemy, żeby Spodek był wielofunkcyjną areną i to nam się udaje, bo mamy sport, teatr, muzykę, stand-upy i wiele innych wydarzeń. Wracają sporty motorowe, rowerowe. Ostatnie takie motorowe show było tutaj w 2008 roku. W tamtym roku przed Spodkiem odbyło się świetnie wydarzenie Red Bull Roof Ride. Czekamy i jesteśmy podekscytowani. Spodek jest okrągłym, kompaktowym obiektem i kibice sobie cenią właśnie to, że są bardzo blisko boiska, areny. Z drugiej strony zawodnicy dzięki temu czują się uniesieni przez publiczność.
Więcej na strefasportu.pl. Zobacz wydarzenie w mediach społecznościowych:
Czytaj także:
Zobacz wideo:
