Stolarz wyruszył z Oświęcimia
Przed nimi 63 kilometry. Wczoraj (17.01.) spod bramy w Oświęcimiu wyruszył rajd "Ku Pamięci" na czele z mieszkańcem Radlina, Janem Stolarzem i z kilkoma innymi mieszkańcami naszego regionu. Jak co roku pokonują oni trasę Marszu Śmierci, który 74 lata temu wyruszył z obozu Auschwitz-Birkenau do Wodzisławia.

W niedzielę (20.01.) uczestnicy rajdu zjawią się najpierw w Mszanie, gdzie ok. 9.30 zapalą znicze na odnowionym Grobie Ofiar Marszu Śmierci na tamtejszym cmentarzu w Mszanie, a około południa pojawią się w Wodzisławiu.
Na Cyganku dołączą do nich przedstawiciele wodzisławskiego magistratu, by wspólnie złożyć kwiaty przy zbiorowym grobie 43 więźniów na cmentarzu przy ul. Ofiar Oświęcimskich, przy tablicy pamiątkowej na ul. Michalskiego, w miejscu egzekucji 10 więźniów deportowanych z obozu oświęcimskiego oraz w miejscu pamięci na wodzisławskim dworcu kolejowym.