Dziś rano znów zatrzęsła się ziemia w Rydułtowach i okolicy
Informujecie nas o tym w mailach. Jak się okazuje to kolejny wstrząs w kopalni Rydułtowy-Anna, który tym razem nie przekroczył w skali Richtera 1 stopnia.
Informujecie nas o tym w mailach. Jak się okazuje to kolejny wstrząs w kopalni Rydułtowy-Anna, który tym razem nie przekroczył w skali Richtera 1 stopnia.
Dziś (11.09.) tuż przed 8.00 najsilniej odczuli go mieszkańcy Rydułtów. Doszło do niego w kopalni Rydułtowy-Anna, 1200 metrów pod ziemią. Słuchacze Radia 90, którzy piszą do nas za pośrednictwem formularza kontaktu DAJ ZNAĆ, jego siłę porównują do wstrząsu z początku tygodnia.
Był silnie odczuwany na powierzchni, według danych z Europejskiego Centrum Sejsmicznego miał ponad 3 stopnie w skali Richtera. Informacje potwierdza też Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku. Do wstrząsu doszło w kopalni Rydułtowy-Anna, na głębokości ponad 1000 metrów.
Nikt nie został poszkodowany, górnikom udało się bezpiecznie wycofać. Wczoraj (28.07.) po godzinie 20.00 doszło do wstrząsu w kopalni Borynia na głębokości 950 metrów. Był odczuwalny na powierzchni, dyspozytor odebrał kilka telefonów od mieszkańców Jastrzębia w tej sprawie.
"O 22:35 bardzo duży wstrząs, chyba największy z ostatnich" - pisze Grzegorz z Niewiadomia, Paweł dał znać, że kołysało budynkami także w Wodzisławiu. Przypomnijmy: ostatnio mieszkańcy skarżą się na częstsze i silniejsze wstrząsy.
Jak pisze do nas Stanisław: Jakoś dużo ich w ostatnim czasie. Tej nocy zatrzęsło ziemią po godzinie 3.00. Odczuli to między innymi mieszkańcy Wodzisławia Śląskiego, ale też Radlina czy Niewiadomia. To było tąpnięcie w kopalni Rydułtowy-Anna. Rzecznik Kompanii Węglowej Tomasz Głogowski wyjaśnia co było przyczyną nocnego wstrząsu.
Tąpnęło na pokładzie 1100 metrów wczoraj (21.06.) po godzinie 14.00. Jak powiedział nam rzecznik Kompanii Węglowej Tomasz Głogowski, do domów, z których pochodziły zgłoszenia, pojedzie komisja, która oceni szkody górnicze.
W sobotę (28.02.) parę minut po północy w KWK Marcel doszło do wstrząsów, silnie odczuwanych w niektórych miejscach naszego regionu. Wstrząsy odczuli między innymi mieszkańcy Rybnika, Rydułtów i Radlina. Na chwilę obecną trwa obliczanie danych dotyczących zdarzenia.
Do Kompanii Węglowej spłynęło ponad 20 zgłoszeń od mieszkańców po wczorajszym (29.01.) wstrząsie spowodowanym przez kopalnię Rydułtowy-Anna.
Pisze do nas Mirek z Pszowa: "Wstrząs trwał spokojnie z 10 sekund". Odczuli go także mieszkańcy okolic ulic: Radlińskiej i Pszowskiej w Wodzisławiu, a także w Niedobczycach. Wojciech, który także napisał do nas przez formularz kontaktowy DAJ ZNAĆ, ocenia, że mógł mieć siłę nawet 4 stopni w skali Richtera.
Kolejne tąpnięcia w Rydułtowach. W ostatnich dniach odnotowano ich kilka, najmocniejsze wczoraj (25.07.) przed godziną 19.00. Ziemia drży w rejonie jednej z eksploatowanych właśnie ścian kopalni Rydułtowy-Anna, na poziomie 1200 metrów.
Prośbą o zrozumienie sytuacji kończy się oświadczenie podpisane przez dyrektora kopalni Rydułtowy-Anna, które podczas niedzielnych (9.06.) mszy świętych odczytano w okolicznych kościołach. Janusz Matuszek przyznał, że w ostatnich dniach doszło do dwóch bardzo silnych wstrząsów.