Żużlowcy ROW-u Rybnik zapewnili sobie awans do rundy play-off
Wczoraj (19.08.) rybniczanie podejmowali na własnym torze łotewski Lokomotiv Daugavpils. Rybniczanie w tropikalnych warunkach wygrali ten mecz 56:43, inkasując także punk bonusowy. ROW prowadził od początku spotkania, powiększając z wyścigu na wyścig swoją przewagę.
Dobry mecz zaliczył wreszcie zdobywca 9 punktów, Mateusz Szczepaniak:
Po tej przerwie jest progress, jest lepiej. Też wczoraj byliśmy na treningu, pojeździłem trochę. Popróbowałem ustawienia różne i dzisiaj na pewno to zaowocowało od pierwszych biegów i też mogę powiedzieć, że dobrze się rozumiemy z Andrzejem na torze i ten dobry wynik, w końcu, ale też spokojnie, bo to dopiero pierwszy mój taki dobry występ ligowy, więc też nie ma co się podniecać za bardzo i ciężko pracować dalej.
10 punktów przywiózł wczoraj Kacper Woryna, któremu przydarzyło się jednak „zero” w pierwszym wyścigu:
Fajnie, bo wygrywamy za trzy. Fajne ściganie dzisiaj było, trochę pogoda faktycznie tropikalna, ale trzeba się dostosować do tych warunków i jechać swoje. Ja ze swojej strony dorzuciłem minimum, bo męczyłem się od początku niesamowicie, nie umiałem się dopasować, mimo tego, że wczoraj ok. sześciu godzin trenowałem, taplałem się w polewaczce, ochrzciłem tę wodę, żeby dzisiaj fajnie lała. Od pierwszego biegu nie potrafiłem zaskoczyć no i dalej muszę chyba jeszcze więcej godzin trenować, dać z siebie więcej, bo te pierwsze dwa biegi, to była porażka.
Z wygranej i awansu do play-off cieszył się kierownik rybnickiej drużyny, Jarosław Dymek:
Cieszę się bardzo z tego wyniku, ale jeszcze bardziej cieszę się z tego, że tę decydującą fazę sezonu zaczyna się w końcu ten nasz skład zazębiać. Było tyle żonglowań, zmian flag, zawodników. Powoli, powoli wygląda to tak, jak powinno wyglądać i jeśli taką dyspozycję nasi chłopcy utrzymają do play-offów, to wiadomo, cel mamy ten sam. Nie zmieniamy go i bardzo się cieszymy, że na tę decydującą fazę sezonu chłopcy złapali odpowiedni rytm. Jedziemy dalej, powoli się już skupiamy na play-offach, aczkolwiek mamy jeszcze jeden mecz wyjazdowy.
ROW jest na razie czwarty w pierwszoligowej tabeli. Które miejsce zajmie ostatecznie przed play-offami, przekonamy się za tydzień po ostatniej kolejce sezonu zasadniczego. Rybniczanie zamierzą się na wyjeździe z zespołem z Piły.