Areszt za pobicie w Jastrzębiu- Zdroju
Tymczasowy areszt dla sprawców pobicia w Jastrzębiu-Zdroju. 34 i 46- latek usłyszeli także inne zarzuty. Kilka dni temu na osiedlu Tysiąclecia w czasie alkoholowej imprezy pobili swojego kolegę.
Zakrwawionego, porzucili na klatce, a potem okradli, znieważyli interweniujących w sprawie mundurowych. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności, na rozprawę poczekają w areszcie.
Około godz. 4:00 dyżurny komendy odebrał zgłoszenie, z prośbą o pomoc. Mimo, że zgłaszający nie podał adresu szybko ustalono na kogo zarejestrowany jest telefon. W mieszkaniu mundurowi zastali tylko kobietę, która powiedziała, że numer należy do jej syna. Gdy na niego zadzwoniła, telefon odebrał inny mężczyzna, który podawał się za niego i zapewniał, że wszystko jest w porządku.
W czasie patrolowania osiedle policjanci zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Mundurowi w czasie kontroli znaleźli przy nim telefon z którego dzwoniono po pomoc, nie chciał jednak powiedzieć skąd go ma. Policjanci wraz z zatrzymany poszli do pobliskiego bloku. Na klatce schodowej znaleźli półprzytomnego, zakrwawionego mężczyznę. Mundurowi ustalili, że został pobity przez dwóch znajomych z którymi pił alkohol, a jednym z nich okazał się napotkany przez stróżów prawa mężczyzna. Drugi ze sprawców nadal przebywał w na imprezie. Policjanci wezwali na miejsce wsparcie. W trakcie zatrzymanie nie obyło się bez szarpaniny i wyzwisk. 34 i 46 -latek w rezultacie trafili do aresztu na 3 miesiące.
W trakcie interwencji lokator znieważył mundurowych i naruszył ich nietykalność cielesną.
W efekcie mieszkańcy naszego miasta trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj na wniosek policjantów i prokuratora Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował mężczyzn na okres trzech miesięcy. Grozi im 12 lat pozbawienia wolności.
