Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Chciała sprzedać buty. Straciła ponad 6 tysięcy złotych. Przeczytaj ku przestrodze!

Facebook Twitter

6400 złotych straciła mieszkanka Jastrzębia, kobieta została oszukana na platformie sprzedażowej. 48-latka miała do sprzedania buty, od osoby zainteresowanej kupnem otrzymała link do nadania paczki. Po wejściu na ten link została przekierowana na stronę banku gdzie, aby się zalogować, podała numer karty i wszystkie swoje dane.

Fot. pixabay.com

Oszustwo polega na tym, że pod pretekstem zakupu towaru wystawionego za pośrednictwem platformy OLX, złodzieje przesyłają link przekierowujący do łudząco podobnej witryny tej platformy z instrukcją do wprowadzenia karty płatniczej, w ten sposób oszuści uzyskują dostęp do środków finansowych sprzedającego. Policja apeluje o ostrożność:

Nie klikajcie w linki otrzymane od nieznanych osób!

Największym błędem jest przekazywanie loginu i hasła do bankowości internetowej.

Jak się okazuje, każde zgłoszone policji oszustwo przebiegło podobnie. Ze sprzedającymi na tej platformie sprzedażowej, kontaktowały się osoby za pośrednictwem komunikatora telefonicznego, które miały być zainteresowane kupnem wystawionych przedmiotów. Podczas korespondencji przestępcy wysyłali do sprzedających link, dzięki któremu rzekomo będzie możliwe otrzymanie zapłaty za zbyty towar. Klikając w ten link, następowało przekierowanie na łudząco podobną do OLX witrynę, gdzie sprzedający proszony był o podanie numeru swojej karty płatniczej, datę jej ważności, a co najgorsze, numer CVV, który jest jednym z zabezpieczeń uniemożliwiających nieupoważnioną transakcję, aby rzekomo pieniądze mogły wpłynąć na konto.

Kolejno następowało przekierowanie na fałszywą stronę banku, celem dodatkowej weryfikacji, gdzie według instrukcji sprzedający, aby się zalogować, był proszony o wpisanie m.in. loginu i hasła, numer pesel, pinu do karty oraz nazwiska panieńskiego matki, celem uzyskania kodu dostępu i pobrania środków. Wykorzystując te dane, oszust logował się na prawdziwą stronę banku sprzedawcy, dodając do obsługi konta swój numer telefonu. W tej sytuacji ostrzeżeniem dla sprzedawcy powinien być otrzymany z banku SMS-a z informacją, że do jego konta przypisano nowy numer telefonu. Często reakcja pokrzywdzonego była zbyt późna na to, aby transakcje, jakie oszust zdołał wykonać, zostały zablokowane przez bank. Oszuści wchodzili w posiadanie informacji, dzięki którym mogli dysponować środkami finansowymi swojej ofiary i w szybkim tempie wykonywali transakcje internetowe nie tylko w Polsce, ale też za granicą.

Uważajmy!

Przekazywane przez oszustów linki często przypominają odnośniki do prawdziwych stron, a różnice są prawie niedostrzegalne. Dlatego za każdym razem powinniśmy dokładnie weryfikować strony internetowe, z których korzystamy. Nie powinno się klikać w linki otrzymane od nieznanych osób. Jednak najgorszym błędem jest przekazywanie danych takich jak login i hasło do bankowości internetowej, czy właśnie informacji zapisanych na karcie płatniczej. Wówczas oszuści bez problemu mogą wejść w posiadanie naszych pieniędzy, których odzyskanie już nie jest takie łatwe.

Na oficjalnym blogu portalu OLX znaleźć można więcej informacji na temat metod działania oszustów. Są tam również przykłady wiadomości oraz fałszywych stron, za pomocą których oszuści starają się zdobyć nasze oszczędności.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj