„Chcieliśmy przede wszystkim utrzymać to co mamy” – Jakub Krakowczyk o meczu MKKS Rybnik – Oknoplast AZS AGH II Kraków
Nadal na pierwsze zwycięstwo we własnej hali w tym sezonie czekają koszykarze II-ligowego MKKS-u Rybnik. Przypomnijmy, rozgrywki rozpoczęli od wyjazdowej wygranej z GKS-em II Tychy (84:73), później przegrali u siebie z Niedźwiadkami Chemart Przemyśl (60:80) i na wygraną liczyli w poniedziałkowym (10.10.) meczu przeciwko drużynie rezerw AZS-u AGH Kraków.
Spotkanie zaczęli dobrze, do przerwy prowadzili 35:30. Po wyrównanej trzeciej kwarcie, w czwartej przewagę zyskali jednak goście, którzy ostatecznie wygrali całe spotkanie 74:68.
Zwycięstwa jeszcze nadejdą
– wierzy trener MKKS-u, Jakub Krakowczyk.
Skład drużyny w tym sezonie praktycznie pozostał niezmieniony, doszedł do nas tylko jeden zawodnik
– mówi
Jakub Krakowczyk: Chcieliśmy przede wszystkim utrzymać to co mamy, żeby naszym najważniejszym wzmocnieniem była dobra praca, którą wykonujemy. Myślę, że mamy wielkie wzmocnienie w postaci Maćka Krakowczyka, to jest jednak gracz z warunków pierwszoligowych i dla nas jest to naprawdę – zarówno treningowo jak i meczowo – duży impuls. Z każdym meczem ta układanka będzie coraz lepiej ze sobą współpracowała, bo wiadomo, to jest też gracz z wyższego poziomu, z którym trzeba parę rzeczy przepracować, przetrenować tak, żeby ta drużyna się zgrała.
Trener MKKS, Jakub Krakowczyk
Jaki jest cel drużyny w tym sezonie?
Jakub Krakowczyk: Zawsze gra się w koszykówkę po to, żeby wygrywać, a jak człowiek wygrywa, no to w II lidze chce się oczywiście awansować do I ligi. Myślę, że play-off to jest taki cel, który na pewno będziemy chcieli zdobyć. A co więcej? No to już pokaże jak przepracujemy sezon.
W kolejnym meczu, także u siebie MKKS zagra z Ragorem Tarnowskie Góry. To spotkanie w piątek (14.10) o 18.30 w hali rybnickiego ekonomika.
Czytaj także:
