Jak radzą sobie obywatele Ukrainy na rynku pracy? Najczęściej pracują w gastronomii, handlu oraz budownictwie
W sobotę (24.02.) minęły dwa lata od inwazji Rosji na Ukrainę. Szacuje się, że około 2 mln osób opuściło Ukrainę na stałe bądź na dłuższy okres czasu. Cześć z nich wyjechała do krajów zachodnich, wielu zostało w Polsce i tu pracuje.
Obywatele Ukrainy na rynku pracy
Najczęściej pracują w gastronomii, handlu oraz budownictwie – przyznaje w rozmowie z Arkadiuszem Żabką, Dorota Małyszko zastępcą dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku:
Dorota Małyszko: Najczęściej jest to praca w gastronomii i praca w handlu. Przez te dwa lata oprócz takiego samodoskonalenia tych obywateli w znajomości języka polskiego i przez te kursy, które oferowało i miasto Rybnik, i my tutaj jako urząd pracy, ta znajomość jest na coraz większym poziomie, czują się coraz pewniej, mają swoje miejsca pracy, miejsca zamieszkania, a dzieci chodzą do szkół. To są już tacy obywatele, którzy są równoprawnie traktowani i takiej pracy poszukują, ale generalnie to jest gastronomia i prace budowlane, prace proste, począwszy od murarzy, techników. Część obywateli Ukrainy zakłada też własne firmy czy własne sklepy, które tutaj znamy na terenie miasta.
Dorota Małyszko zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku
Od dwóch lat w siedzibie Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku oraz w Czerwionce-Leszczynach działają punkty konsultacyjne. Oferty pracy są takie same dla Polaków i Ukraińców. Jak podkreśla nasza rozmówczyni, uchodźcy naturalnie weszli w rynek pracy:
Dorota Małyszko: Te pierwsze głosy, które były, oczywiście były takie pewne niepokoje wśród osób bezrobotnych, że tych ofert będzie mniej, natomiast to, co teraz obserwujemy, to był rynek na tyle stabilny, nie wzrosło bezrobocie przez ten okres dwóch lat, raczej jest ta tendencja spadkowa, sytuacja jest stabilna. To wynika też z sytuacji, że te oferty są przeznaczone dla wszystkich osób zainteresowanych poszukiwaniem pracy, nie ma tego podziału między Polakami a obywatelami Ukrainy. To w bardzo płynny sposób przechodzi, pracodawcy nie są nastawieni, że ja zatrudnię tylko Polaków czy tylko Ukraińców. Naturalnie się wtopili, tu też było duże wsparcie fundacji, stowarzyszeń, szkolnictwa, że oni po prostu pełnie weszli w cały zasób, że tak powiem, miasta Rybnika.
Na jaką pomoc mogą liczyć Ukraińcy ze strony PUP-u w Rybniku ?
Dorota Małyszko: Możliwość korzystania ze wsparcia przez staże, przez prace interwencyjne, wsparcie pracodawców, doradztwo zawodowe, czy standardowe pośrednictwo pracy kojarzone właśnie z ofertami pracy, podnoszenie kwalifikacji, korzystanie z Krajowego Funduszu Szkoleniowego, cały ten zasób, który jest kierowany i do pracodawców, i do obywateli Polski i obywateli Ukrainy, ale oczywiście też ścisła współpraca z Ośrodkiem Pomocy Społecznej, z Urzędem Miasta. Pytania, które do nas są kierowane, oprócz tych ofert pracy, to mówienie o swoich bolączkach, czyli o tym, że kwestia zapisanie dziecka do szkoły, przyjście do żłobka, gdzie znaleźć mieszkanie, jak zająć się wynajmem- my te informacje, które możemy tu udzielać z ramienia też doświadczenia, które mamy przez te dwa lata, udzielamy, no i oczywiście kierujemy te osoby już do specjalistów.
Wielu obywateli Ukrainy pracujących w Polsce nie korzysta z pomocy Powiatowego Urzędu Pracy, dlatego też trudno powiedzieć ilu i gdzie pracują. Jednak na podstawie danych wynikających z oświadczeń o powierzeniu pracy na terenie Miasta Rybnika i powiatu rybnickiego pracuje ponad 1000 osób z Ukrainy.
Czytaj także:
