Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Kapsuła czasu złożona w rybnickiej bazylice w 2. rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie [FOTO]

Facebook Twitter

"Nasza nadzieja jest słaba. Nasza nadzieja jest zmęczona" - mówią obywatele Ukrainy, dla których nasz region dwa lata temu stał się schronieniem przed rosyjską agresją. Tu znaleźli nowy dom, ale wciąż czekają na zakończenie konfliktu w ich ojczyźnie.

Kapsuła czasu

W sobotę, 24 lutego, w drugą rocznicę wybuchu wojny, w Bazylice pw. Św. Antoniego w Rybniku modlili się o pokój. Po mszy przed ołtarzem Matki Boskiej Częstochowskiej złożona została kapsuła czasu. Co w niej zamknięto?

Alla Ożyjewska-Brożyna: W tej kapsule są przesłania Ukraińców i Polaków do nas w 2026 roku. Czyli to są listy, to są nasze marzenia, jacy będziemy, gdzie będziemy, jak będzie wyglądać nasze miasto, jaka będzie nasza Ukraina. No oczywiście, tam są pozytywne takie listy, rysunki, np. na jednym rysunku jest narysowany gołąbek pokoju na tle cerkwi prawosławnej w Kijowie, bo stąd chłopczyk pochodzi. Chcemy otworzyć kapsułę w 2026 roku na trzydziestą piątą rocznicę niepodległości Ukrainy i być może te listy, te rysunki będą wysłane pod adres do Ukrainy. Taką mamy nadzieję, że już będzie Ukraina w pokoju, że będziemy mogli to zrobić.

Mówi Alla Ożyjewska-Brożyna, prezes fundacji „Nieobcy”, lokalna aktywistka wspomagająca imigrantów.

Listy i rysunki, jakie znalazły się w kapsule, są autorstwa Ukraińców mieszkających w naszym regionie, ale też Polaków. To taki symboliczny gest, ważny dla osób, które uciekły przed wojną:

Alla Ożyjewska-Brożyna: Każdy z nas jest w stresie i w takim trochę rozczarowaniu i takim zmęczeniu, ale jest nadzieja, że po prostu ona wciąż gdzieś tam trochę jest, żyje i tylko to nas faktycznie trzyma po prostu, żebyśmy mogli dalej robić to, co my robimy na co dzień. Chcieliśmy, żeby Bóg nas też usłyszał, żebyśmy mogli wszyscy razem się pomodlić z naszymi przyjaciółmi, z Polakami. Ta wizualizacja tych naszych marzeń, bo mówią, że warto wizualizować to, o czym marzysz, więc mamy taką nadzieję, że to się spełni.

Jakie emocje towarzyszą dziś obywatelom Ukrainy przebywającym w naszym regionie?

Zrezygnować akurat nie możemy w tej chwili, bo musimy wspierać tych, którzy zostali w Ukrainie. Tam zostały nasze rodziny, znajomi. I akurat wspieramy wszystkich, którzy są teraz na pierwszej linii obrony. Takie wzruszenie dzisiaj.

Czuję się też wzruszony, było dużo znajomych, których już nie ma i jest ciężko.

To nie może być poza nami. Chociaż my jesteśmy w innym społeczeństwie, wstajemy rano bez żadnych alarmów, chociaż muszę powiedzieć, że każdy alarm w mojej okolicy, gdzie mieszkaliśmy, to nie wiem jak to jest, ale to podświadomie chyba się odczuwa i to czuć i nie możemy być poza tym. Jesteśmy cały czas w tej sytuacji i ta nadzieja jest wielka, ale staramy się nie analizować tego, co się dzieje na świecie, bo potem ta nadzieja zmniejsza się. Czekamy na ten dzień wyzwolenia Ukrainy, żeby to stało się jak najszybciej, żeby ilość tych osób, które już nie wrócą do nas, było jak najmniejsza.

Chciałoby się wrócić do domu, po ulicach się przejść. Spędziłem tam praktycznie całe dzieciństwo, sobie powspominać wszystkie fajne chwile. Chce się wrócić.

Powiedzieli Monice Sokołowskiej: Ludmiła i Paweł Smolińscy. „Nadzieja umiera ostatnia”:

Kapsuła czasu złożona w rybnickiej bazylice. Zdjęcia

W poniedziałek (26.02.) kapsuła czasu zostanie ukryta w głębi ołtarza, nie będzie dostępna. Zostanie otworzona za dwa lata, w 2026 roku, w 35. rocznicę Niepodległości Ukrainy lub w chwili zakończenia wojny.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj