Jedziemy po awans! Wzmocniony ROW Rybnik prezentował się kibicom [WIDEO]
Żużlowcy ROW Rybnik zaprezentowali się kibicom. Zawodnicy zapewniają, ze solidnie przepracowali zimę i są gotowi do walki o awans. Zespół został także wzmocniony - na prezentacji pojawił się nowy junior Maksym Borowiak, który koszulkę Byków z Leszna zamienił na tą z Rekinem. Prezydent Piotr Kuczera zapowiedział z kolei wielką przebudowę stadionu...
Tym razem nie było mowy o „robieniu niespodzianki”. Tym razem padła jasna deklaracja. – Jedziemy po awans do PGE Ekstraligi. To jest nasz cel na ten sezon – to słowa sztabu szkoleniowego i żużlowców INNPRO ROW Rybnik, którzy w sobotni wieczór zaprezentowali się kibicom w boguszowickiej hali. Przed kibicami zaprezentowali się wszyscy zawodnicy rybnickiej drużyny, galę współprowadził nawet kapitan ROW-u Patrick Hansen, który kilka miesięcy temu uległ fatalnemu wypadkowi, długo walczył o powrót do zdrowia i wciąż jeszcze nie jest w pełni sił. Ale w sobotni wieczór tryskał humorem i zapowiadał: może jeszcze nie teraz, może nie za tydzień, ale wrócę na tor:
Patrick Hansen: Czuję się bardzo dobrze, cały czas zmierzam do przodu i jakoś funkcjonuję. Można powiedzieć, że normalne życie już jest, ale jeszcze trochę pracy przede mną.
Radio 90: Myślisz, że w tym sezonie uda się wyjechać na tor?
Patrick Hansen: Tak oczywiście, ja już nawet byłem na treningu. Jeszcze trochę przeszkadza mi kostka, którą miałem złamaną. Potrzeba mi jeszcze siły, ale wkrótce będzie normalnie. Na całe szczęście moje ciało pozwala mi na treningi. Czuje się dobrze.
Z optymizmem w nowy sezon patrzy trener żużlowców ROW Rybnik, legenda tego klubu Antoni Skupień. W tym roku znów będzie w parku maszyn współpracował z swoim bratem – też byłym żużlowcem – Eugeniuszem, który ponownie przyjął posadę klubowego mechanika.
Antoni Skupień: Uważam, że drużyna jest bardzo mocna. Jeżeli jakieś kontuzje nam się nie przydarzą, to będzie bardzo, bardzo dobrze. Mamy dość czasu, by się odpowiednio przygotować do ligi. Nie powinno być żadnych problemów z zgraniem się, a nasi juniorzy w tym sezonie są bardzo dobrze przygotowania. Jest w klubie też odpowiedni mechanik, silniki zostały przygotowane przez Grzesia Małeckiego, a w czasie sezonu będzie o nie dbał Eugeniusz Skupień.
Andrzej Wyglenda i Antoni Skupień
Przed sezonem drużynę Rekinów wzmocnił między innymi senior – Grzegorz Walasek. To niezwykle doświadczony jeździec.
Grzegorz Walasek: Zimę przepracowałem bardzo mocno, już nie mogę się doczekać pierwszych, sparingowych meczów, potem ligi. Wiele lat walczyłem jako zawodnik Ostrowa z Rybnikiem. Takie są nasze koleje losu, tak się dzieje, że coś zmieniamy. Dogadałem się z prezesem, jestem w Rybniku i z tego się cieszę. Ciężko pracowałem i teraz chcę zobaczyć jak to się przeniesie na tor.
Grzegorz Walasek
Jak podkreślał prezes klubu z Rybnika Krzysztof Mrozek drużyna zarówno pod względem organizacyjnym jak i finansowym jest gotowa do awansu.
Krzysztof Mrozek: Wszystkie drużyny są mocne, my też nie jesteśmy słabi i też chcemy jechać po awans. Moim zdaniem na 100 procent drużynę na to stać, ale tor zweryfikuje wszystko. Te nazwiska, które się pojawiły w naszym składzie, to nie są przypadkowi ludzie, to zawodnicy dobrani charakterologicznie. Myślę, że trener Skupień będzie miał fajną, lekką i przyjemną pracę.
Duża konkurencja i walka o skład szykuje się w formacji juniorskiej. Do trójki ubiegłorocznych juniorów – Pawła Trześniewskiego, Kacpra Tkocza, Kamila Winklera dołączył także nowy nabytek Rekinów – zawodnik, którego oficjalnie przedstawiono w czasie prezentacji. To Maksym Borowiak, dotychczasowy junior Unii Leszno.
-
- Andrzej Wyglenda, legenda ROW-u
Przy okazji prezentacji, drużyny prezydent miasta Piotr Kuczera, wspólnie z prezesem Mrozkiem zaprezentowali wizję przebudowy rybnickiego stadionu. Według tego pomysłu obiekt przy Gliwickiej 72 miałby się zmienić w nowoczesną, zadaszoną arenę sportową przypominającą nieco stadion żużlowy w Toruniu. – Rybnik na to zasługuje – mówił Piotr Kuczera:
Piotr Kuczera: Rozmawiamy o tym. Na pewno chciałbym sukcesywnie realizować ten plan. Myślę, że w pierwszym półroczu tego roku ogłosimy konkurs architektoniczny tak, by w listopadzie był gotowy projekt. A potem sukcesywnie byśmy ten stadion rozbudowywali. To się nie stanie w ciągu roku, czy dwóch, ale powoli, etapami…
Czytaj także:
