MDK w Rybniku oficjalnie otwarty. Więcej przestrzeni dla młodych artystów [FOTO]
Ogromnie się cieszymy z otwarcia nowej siedziby, w końcu mamy warunki, w których komfortowo możemy pracować - mówią instruktorzy Młodzieżowego Domu Kultury w Rybniku.
MDK w Rybniku oficjalnie otwarty
MDK przez ostatnie 25 lat miał swoją siedzibę na piętrze w pawilonie przy ulicy Broniewskiego oraz w budynkach przy Chabrowej. Kilka lat emu w Rybniku zapadła decyzja, by placówkę przenieść do dawnej siedziby Szkoły Życia.
Obiekt został przebudowany i powiększony. Powierzchnia MDK teraz to blisko 1500 m2, powstały 3 duże sale plastyczne, 3 sale muzyczne, 2 duże sale taneczne, pracownia fotograficzna, sala filmowa i sala teatralna z zapleczem. Na miejscu był Arkadiusz Żabka, który rozmawiał między innymi Zofią Paszendą prowadzącą zajęcia teatralne:
Zofia Paszenda: Olbrzymia radość. Tyle lat czekałam na prawdziwą scenę. Nareszcie jest profesjonalne światło, widownia, kurtyny, zaplecze techniczne. Planuję występy, premiery. Nareszcie jesteśmy u siebie. Ja jestem w ogóle godna podziwu dla moich teatralnych dużych i małych dzieci, że oni w takich ciasnych warunkach, ograniczonych robili tyle wspaniałych rzeczy. Także myślę, że miód na serce, skrzydła rozwiną jeszcze bardziej. Na pewno jest to spełnienie marzeń. Jak ja przyszłam pracować do Młodzieżowego Domu Kultury 15 lat temu, to ja tylko słyszałam, że będzie nowe miejsce, nowe pomieszczenie. I pomyślałam sobie ostatnio pójdę na emeryturę, ja tego nie doświadczę. Nie jestem na emeryturze, doświadczam i cieszę się bardzo.
Zofia Paszenda
Radości z nowej siedziby nie krył również Wojciech Świerczyna prowadzący zajęcia gitarowe i wokalne:
Wojciech Świerczyna: W nowym miejscu będziemy mieli nowe szanse, nowe możliwości dawania tym najmłodszym tego, co najlepsze, to, na co zasługują. To nie tylko te wielkie nazwiska, które znamy z mediów, zasługują na to, co jest najlepsze, tylko też najmniejsi, którym chcemy dać jak najwięcej, jak najlepiej. Mamy bardzo duże sale, także cieszę się, że nie musimy siedzieć, że tak powiem sobie na plecach, jak to bywało jeszcze trochę wcześniej. Mam nadzieję, że te warunki też będą służyć temu, że będziemy mogli się rozwijać.
Wojciech Świerczyna
Mamy dużo więcej przestrzeni
– dodaje Karolina Hanik prowadząca zajęcia wokalne.
Karolina Hanik: W końcu mogę tworzyć z dzieciakami to, co chcę. Dużo ruchu, dużo muzyki. Tamte wnętrza też były fajne pod tym względem, że mieliśmy bardzo przytulnie. Natomiast tu mamy przestrzeń i możemy zaszaleć. To, że mamy dużo wokół zieleni bardzo pomaga. Jesteśmy otwarci i widać to po dzieciakach i młodzieży, że im się to bardzo podoba. I to scena plenerowa, na którą mogą wyjść i pośpiewać, poćwiczyć. Dla nich to jest bardzo wielka frajda.
Karolina Hanik
Tadeusz Kolorz prowadzący w MDK między innymi zajęcia kabaretowe, ma nadzieję, że w nowej siedzibie będzie równie dobra atmosfera jak w starej:
Tadeusz Kolorz: To człowiek nadaje atmosferę. Mam nadzieję, że teraz ludzie przeniosą tę atmosferę, która była tam i to wejdzie w te nowe mury. Swego czasu robiliśmy w tamtym MDK imprezy, których się nie dało zrobić w tym miejscu. Było Larmo, imprezy kabaretowe na które ludzie walili drzwiami i oknami. Trzeba było robić dwa występy, bo się nie mieścili i w takich warunkach bardzo partyzanckich. Teraz na to byłaby większa szansa.
Tadeusz Kolorz
Odchodząca na emeryturę dyrektor MDK w Rybniku Barbara Zielińska, podkreśla funkcjonalność nowego miejsca:
Barbara Zielińska: Od początku do końca każdą kreskę na projekcie przedyskutowaliśmy z nauczycielami, bo trzeba było tutaj mocno się zastanowić, jak to wszystko zmieścić, ponieważ działka ma swoje granice. Część budynku jest na murach starej szkoły życia, więc trzeba było dobrze, mocno przepracować temat, żeby to było z głową zrobione, żeby to było funkcjonalne i żeby to służyło dzieciom, rodzicom i nauczycielom.
MDK w Rybniku otworzy się teraz także na seniorów. Warta 9,5 mln zł inwestycja była dofinansowana z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Czytaj także:
