Mieszkaniec Żor strzelał do swojej sąsiadki
Najpierw były groźby potem padły strzały. Mieszkaniec Żor dwukrotnie zaatakował sąsiadkę, straszył także jej rodzinę. Policja zatrzymała już agresora. Jak się okazało, sąsiad najpierw wyzywał i groził, że zabije 38-latkę, dwa razy też strzelił w jej stronę z wiatrówki.
Na szczęście jednak kobieta zdążyła schować się za budynkiem i nie odniosła żadnych obrażeń. Kiedy sąsiad skierował groźby także wobec najbliższych, wtedy ta natychmiast zgłosiła się do komendy. Mężczyzna usłyszał już szereg zarzutów, grozi mu do 3 lat więzienia.