Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Mróz w regionie. Jak pomóc zwierzętom w schronisku? Pytamy w Rybniku

Mróz w regionie to nie tylko problem ludzi, ale także dla zwierząt. W programie popołudniowym Radia 90 pytamy jak pomóc tym ze schroniska w Rybniku. Martyna Wachtarczyk rozmawiała z Przemysławem Plucikiem, kierownikiem schroniska w Rybniku.

Schronisko dla zwierząt w Rybniku, styczeń 2021

Szacowany czas czytania: 01:27

Mróz w regionie. Jak pomóc zwierzętom w schronisku?

Radio 90: Czy mieszkańcy Rybnika i okolic mogą jakoś się zmobilizować i pomóc? Czego potrzeba?

Przemysław Plucik: Oczywiście my cały czas przyjmujemy koce, dywany, ręczniki. Takie rzeczy, którymi możemy ocieplać budy, możemy wykorzystywać jako podłoża do legowisk dla psów. Takie rzeczy można do nas dostarczać, bo ciągle ich brakuje…Dywany, ręczniki, wykładziny… Cały czas takie rzeczy przyjmujemy dla zwierząt, bo one się zużywają na bieżąco.

Mróz w regionie. Jak pomóc zwierzętom w schronisku? Pytamy w Rybniku
Schronisko dla zwierząt w Rybniku, styczeń 2021

Radio 90: W Krakowie była taka akcja ogłoszona w weekend, taki apel, aby adoptować psiaka, choćby na czas tych siarczyste mrozów, czyli choćby na jedną, dwie noce. Ta akcja się spotkała z ogromnym zainteresowaniem. Tam kolejka chętnych po zwierzaki nie miała końca praktycznie. Czy taka adopcja tymczasowa tutaj wchodzi w grę?

Przemysław Plucik: Nie jest to takie proste do przeprowadzenia, bo prawo nie przewiduje czegoś takiego jak adopcja tymczasowa. I druga sprawa: my staramy się dla naszych psów znaleźć domy odpowiedzialne. W związku z czym zachęcamy jak najbardziej do adopcji, jesteśmy codziennie otwarci. Natomiast chcemy, żeby ta adopcja była przemyślana, żeby była odpowiedzialna. Wymagane są minimum dwa spacery adopcyjne. Po prostu chodzi o to, żeby uniknąć zwrotów. To nie jest sztuka wydać te psy ludziom na tzw. domy tymczasowe, a po chwili one wrócą z powrotem. My jak najbardziej zachęcamy, zachęcamy jak najbardziej ludzi, aby przychodzili adoptować zwierzęta ze schroniska, bo mamy dosyć sporo psów.

Czytaj także:

REKLAMA