Niewybuch w Syryni. Na bombę natrafiono w czasie prac ziemnych przy kanalizacji
Niewybuch w Syryni przeleżał w ziemi kilkadziesiąt lat. Natrafiono na niego w czasie budowy kanalizacji.
Bombę lotniczą z czasów II wojny światowej znaleziono w Syryni. Natrafił na nią wczoraj (21.02) po godzinie 10 na ulicy Wolności, pracownik jednej z firm podczas wykopu pod kanalizację. Na miejsce wezwano strażaków i policjantów. Policyjny pirotechnik potwierdził, że to bomba lotnicza o długości 75 centymetrów. Niebezpieczne znalezisko został zabezpieczone. Z pobliskiego domu ewakuowano jedną osobę. Trzy godziny później niewybuch został zabrany przez patrol saperów.
Czytaj także:
