Pijany ojciec „opiekował się” swoimi synami
Mieszkanka Żor poprosiła policję o pomoc w odebraniu synów z mieszkania ich ojca. Wyjaśniła, że mąż, z którym przebywa w separacji, zabrał dzieci i mimo zapewnień, że odprowadzi ich następnego dnia, nie zrobił tego przez kolejne trzy dni.
W dodatku nie odbierał telefonów. Kobieta podejrzewała, że mężczyzna jest pijany. Razem z funkcjonariuszami pojechała do mieszkania męża. Okazało się, że miała rację. Mężczyzna pił alkohol i nie zwracał większej uwagi na to co robią jego synowie – 4- i 6-latek. Dzieci wróciły z matką do domu. Sprawa trafi do sądu rodzinnego.