Pogrzeb Ireneusza Serwotki. Żegnali go mieszkańcy, działacze sportowi i samorządowcy [FOTO]
Tłumy mieszkańców, samorządowców, sportowców żegnały dzisiaj Ireneusza Serwotkę. Przypomnijmy były prezydent Wodzisławia Śląskiego, Starosta wodzisławski i prezes klubu piłkarskiego Odra Wodzisław zmarł w sylwestrową noc.
Pogrzeb Ireneusza Serwotki – ostatnie pożegnanie
To ogromna strata dla nas wszystkich – mówił obecny starosta wodzisławski, Leszek Bizoń:
Leszek Bizoń: Nasze relacje były zawsze bardzo dobre. Wspominam go jako wielkiego organizatora, wielkiego człowieka, który potrafił wytyczyć pewne kierunki dla powiatu i myślę, że te kierunki rozwoju powiatu są do dzisiaj realizowane. Zawsze stanowczy, zawsze wiedział co chce osiągnąć i do tego dążył. TO było wielkością jego, że potrafił osiągnąć to, co chciał.
Ostatnio jako samorządowiec działał w radzie powiatu wodzisławskiego. To był wspaniały człowiek, ogromna szkoda, że odszedł – mówi radna powiatowa, Danuta Maćkowska.
Danuta Maćkowska: Ireneusz Serwotka to człowiek z ogromną charyzmą. Bardzo mądry, z ogromną wiedzą i rzeczywiście wspaniały człowiek. Powiat wodzisławski straci na tym, że nie ma wśród nas takiego człowieka jak Ireneusz Serwotka. Ale zawsze będzie w naszych sercach. Jeszcze po drugiej stronie lustra będziemy razem płakać, razem się uśmiechać i dosięgać chmur. Jako człowiek to osoba, która przekazała nam ogromną wiedzę. Jeżeli chodzi o samorządność, to człowiek, który znał się na finansach, znał się na współpracy z przedsiębiorcami, a przede wszystkim to wspaniały kolega.
W trakcie mszy pogrzebowej Ireneusza Serwotkę żegnał też prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca.
Mieczysław Kieca: Są na naszej drodze osoby, obok których nie przechodzimy obojętnie, osoby które zapamiętamy na zawsze. Taką osobą dla nas był na pewno śp. Ireneusz. Był radnym miejskim, prezydentem miasta Wodzisławia, radnym powiatowym i Starostą Wodzisławskim. Znalazł czas, żeby być mężem i ojcem, prowadzić wiele działalności gospodarczym, być przedsiębiorcą, znalazł czas aby tak pięknie wypisać słowa które mówią o tym, że człowiek z prawdziwą pasją, to ten który odważnie stawia kroki i rzeczy niemożliwe dla niego staja się możliwe. Tą pasją był sport, piłka nożna.
To za jego czasów prezesa Serwotki Odra Wodzisław występowała w ekstraklasie, świętując największe sukcesy, te czasy i prezesa Serwotkę dobrze pamięta były kapitan Odry, Jan Woś.
Jan Woś: Trzeba żyć chwilą, bo nie ma co planować, bo nie wiadomo, co cię spotka. Przede wszystkim był fantastycznym prezesem, bo to pokazały choćby wyniki Odry za czasów pana Serwotki. Był człowiekiem, który bardzo dobrze wszystko organizował. Był twardy, nieustępliwy, natomiast umiał z nami współpracować. I tak jak powiedziałem na początku, to pokazało wyniki, że był bardzo dobrym prezesem klubu przez wiele lat. On to wszystko zbudował i troszczył się o to. A znałem go też na niwie prywatnej i także też go pod tym względem wspominam jako bardzo takiego ciepłego, rodzinnego człowieka.
Pogrzeb Ireneusza Serwotki
Prezes Serwotka choć od lat nie był związany z Odrą Wodzisław cały czas żywo interesował się jego losami – mówi obecny prezes klubu, Marcin Piwoński:
Marcin Piwoński: To, co zrobił Ireneusz Serwotka dla tego klubu, te 17 lat, chyba nawet dużo więcej, bo był z klubem cały czas. Stadion, który powstał, drużyna i legenda Odry, która powstała to w głównej mierze jego zasługa. Cały Wodzisław, cała społeczność Odry, wszystko co się wokół Odry stało, w historii tego klubu, to wszystko powstało wokół tej osoby. Trzeba złożyć hołd za to tylko i wyłącznie panu prezesowi.
A jak Ireneusza Serwotkę wspominają mieszkańcy miasta?
Ireneusz Serwotka został pochowany w grobie rodzinnym na cmentarzu przy Kościele pod wezwaniem Marii Magdaleny w Wodzisławiu Śląskim.
Czytaj także:
