Radlin. Remont, który trwa w nieskończoność
Wilgoć, odpadające tapety i farby, pracownik wpadający przez dach do mieszkania na ostatnim piętrze. Taka jest codzienność mieszkańców kamienicy przy ulicy Korfantego w Radlinie. Przedłużający się remont dachu daje im się mocno we znaki.
Z mieszkańcami budynku rozmawiała Monika Sokołowska:
Prace miały się zakończyć w ostatnich dniach czerwca. Zakład Gospodarki Komunalnej w Radlinie, który wybrał katowicką firmę w przetargu, teraz nakłada na nią kary za przekroczenie terminu wykonania remontu dachu i negocjuje, by ten zakończył się jak najszybciej:
Mówi Czesław Brachmański, dyrektor ZGK w Radlinie. Firma wykonująca prace na razie nie otrzymała za nie nawet złotówki: umowa zakłada płatność za gotowy dach. To ile faktycznie dostanie – też póki co jest jedną wielką niewiadomą. Teoretycznie bowiem to wykonawca robót odpowiada za szkody wyrządzone w ich trakcie:
Choć wstępnie firma deklarowała, że zamknie dach do końca tego tygodnia (12.10.), to prawdopodobnie dziś (11.10.) termin ten zostanie przesunięty do przyszłego piątku (19.10.). W Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Radlinie zapewniają jednak, że mieszkańcy mogą spać spokojnie, zalanie już im nie grozi.