„Segregować śmieci? Do czego?! Nie ma takich pojemników!” – irytują się mieszkańcy regionu
"Na naszym osiedlu nie ma pojemników do segregacji śmieci" - maile tej treść coraz części trafiają do skrzynki Radia 90. Nasz słuchacz z Rybnika, Stanisław, zastanawia się jak ma segregować śmieci, skoro przed blokiem nadal stoją stare kontenery.
Administratorzy części rybnickich budynków obwiniają o całą sytuację Urząd Miasta i konsorcjum firm, które wygrało przetarg na wywóz śmieci. Urzędnicy odpierają zarzuty. Mówi pełnomocnik prezydenta Rybnika do spraw dróg i gospodarki komunalnej, Janusz Koper:
W tym momencie to próba przerzucenia odpowiedzialności na miasto ze strony właściciela. Za wyposażenie nieruchomości w pojemniki odpowiedzialny jest właściciel. W przypadku zabudowy wielorodzinnej odpowiedzialny jest zarząd – czy to wspólnoty czy osiedla – on powinien o to zająć z odpowiednim wyprzedzeniem. Ponieważ w wielu wypadkach do ostatnich dni były takie instytucje, które nie zgadzały się z prawem, były nieprzygotowane, więc dzisiaj najlepiej powiedzieć, że to miasto jest nieprzygotowane i czegoś nie zrobiło, a to jest nieprawda. Miasto jest przygotowane i odbiera odpady.
Wina w tym przypadku leży tylko i wyłącznie po stronie administratorów budynków – podkreśla Janusz Koper:
W przetargu konsorcjum firm, które będzie odbierało odpady w Rybniku ma wpisane obowiązek, że ma umożliwiać np. dzierżawę tych pojemników i firma to robi, ale oczywiście można się było do tego przygotować i nie tylko od tej firmy wydzierżawić te pojemniki. Właściciel musiał się liczyć z tym, że będą jakieś zakłócenia.
Pomimo braku pojemników do segregacji, wszyscy muszą płacić już nowe stawki za wywóz śmieci:
Za wywóz odpadów płaciliśmy zawsze – płaciliśmy dotychczas przewoźnikowi, który te odpady odbierał. My dzisiaj odpady odbieramy nawet, jeżeli brakuje pojemników i te odpady, które powinny być segregowane jeszcze w jakimś momencie trafiają do odpadów zmieszanych. One są odbierane i będą odbierane, a za to trzeba zapłacić.
Według Janusza Kopera po wejściu ustawy śmieciowej musiały pojawić się problemy, ale prognozuje, że szybko znikną:
Ja myślę, że w przeciągu pierwszego miesiąca, pierwszego kwartału, to się powinno unormować. Jeśli chodzi o Rybnik, to nie mamy takich problemów jak inne miasta, że nie mamy firm, nie mamy przetargu rozstrzygniętego. Jesteśmy dobrze przygotowani. Jakieś drobne tarcia występują, ale to jak z wszystkim, co nowe.
Z Januszem Koperem, pełnomocnikiem prezydenta Rybnika do spraw dróg i gospodarki komunalnej, rozmawiał Robert Krzyżaniak.