Skradziony dwa lata temu wagon w powiecie częstochowskim odnalazł się w Żorach
Wagon dwa lata temu zapadł się pod ziemię. Po 24 miesiącach jego właściciel zobaczył go podczas prowadzenia prac remontowych torowiska w Żorach i natychmiast zaalarmował policję. Choć dochodzenie w sprawie umorzono, teraz śledczy ponownie sięgną po akta i postarają się wyjaśnić, kto go ukradł.
Co ciekawe pracownik firmy, która w chwili odkrycia dysponowała pojazdem szynowym, nie miał bladego pojęcia, jak pojazd trafił na jego stan. Przed policją teraz kolejowa zagadka.