Bunt w gastronomii, ciąg dalszy: „Czas zakończyć gospodarczy lockdown”
Kolejne restauracje, puby czy kluby zapowiadają otwarcie biznesu. Pierwszy był przedsiębiorca z Cieszyna, Tomasz Kwiek prowadzący restaurację w centrum przygranicznego miasta, mówił Radiu 90: "Mieliśmy do wyboru śmierć głodową albo pracę i zarabianie na utrzymanie. Wybraliśmy to rozwiązanie".