Tragiczny wypadek. Nie żyje 24-latek, który spadł z dachu
24-latek, który wczoraj (9.12.) spadł z dachu bloku w Chwałowicach, zmarł w szpitalu. Do wypadku doszło na ulicy Śląskiej podczas prac remontowych. Prawdopodobnie podczas wpinania się do wózka zabezpieczającego, pracownik firmy budowlanej poślizgnął się na oszronionym dachu i spadł z wysokości około 11 metrów.
Mężczyzna doznał złamania ręki, ale też – jak się okazało w szpitalu – wielu obrażeń wewnętrznych. Nie udało się go uratować. Policja sprawdza czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też do tragedii przyczynił się człowiek.