Trwa Zimowa Zabawa na antenie Radia 90. Poznajcie środowe (23.01.) historie
We wtorek (22.01.) był Dzień Dziadka, a dziś w Radiu 90 nieformalny dzień siostry... Debora z Radlina przysłała do nas historię jak to stawiała pierwsze kroki na nartach...z ogromną pomocą siostry.
Radio 90: W twoim opisie pierwszego razu na nartach, siostra odegrała znaczącą rolę.
Słuchacz: Bardzo.
Radio 90: Jak ma siostra na imię?
Słuchacz: Tania.
Radio 90: No i powiedz jak ta Tania, Cię na tą górkę wyciągała.
Słuchacz: Ciężko było ciężko, ale dawała radę. Była wtedy mała, więc nie miała dużego pola manewru, dużo nie ważyłam, także dawała świetnie radę. Ona miała dwadzieścia sześć, a ja sześć.
Radio 90: A Ty sześć. Powiedz mi, jak tam teraz Ci idzie, jeśli chodzi o narty?
Słuchacz: No dużo lepiej, niż wtedy, ale dalej z siostrą razem jeździmy.
Radio 90: Ręka w rękę, ramię w ramię. To dla Ciebie i dla siostry, może tak się umówimy, będą Wiślańskie SKIPASSY od Radia 90.
A propos ramię w ramię…Przygodę z przyjaciółką na stoku przysłała nam Alicja z Rybnika… Jeden stok, dwie narciarki i loża szyderców na dole: nie możliwe żeby się nie zderzyły:)
Słuchacz: No tak, bo to już było bardzo późno i ten stok był naprawdę mały, bo to było w Istebnej jeszcze na Orczyku, więc śmiechu warte. No, ale udało nam się, także… a miałyśmy taki styl, że po prostu żeśmy się nie minęły. Akurat tym pługiem jechałyśmy obydwie, także no było zabawnie (…)
Radio 90: Jedna z was otworzyła ramiona i druga w nią wjechała, tak to opisujesz?
Słuchacz: No tak było. Potem ze śmiechu żeśmy się przewróciły, powypinały narty, zapięłyśmy no i zjechałyśmy oczywiście, przy oklaskach naszych mężów, że jesteśmy gwiazdy, żeby dwie jeszcze się zderzyć.
Wiślańskie Skipassy od Radia 90. Mamy ich więcej. Bądźcie czujni.