Ustalono tożsamość ofiary wypadku w Warszowicach
Trwało to blisko miesiąc. Kobieta, która zginęła w wypadku na „wiślance” nie miała przy sobie jakiegokolwiek dokumentu. Dodatkowo, obrażenia ciała, których doznała, wykluczały możliwość publikacji jej twarzy. Zamieszczono jedynie zdjęcia jej butów i kurtki.
Przełomem w sprawie okazało się małe, niepozorne, przypominające breloczek, plastikowe kółko, które przy niej znaleziono. Okazało się, że może ono służyć jako klucz do domofonu. Dzięki specjaliście od tego typu zabezpieczeń, policjanci udali się we wskazane miejsca i w ten sposób dotarli do rodziny kobiety, którzy dzisiaj (30.11.) rozpoznali ją i potwierdzili jej tożsamość. Osobą, która zginęła 2 listopada w Warszowicach była 50-letnia mieszkanka Żor.
