W środę (28.10.) protest kobiet w Wodzisławiu
Wodzisław dołącza do protestu kobiet przeciwko zaostrzonemu prawu aborcyjnemu. Na dziś (28.10.) planowany jest spacer mieszkanek w centrum miasta.
Protest ma być wyrazem ich niezgody na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję ze względu na poważne wady płodu za niezgodną z prawem.
Ja się przede wszystkim nie zgadzam z tym, że ktoś odbiera nam prawo do wyboru. Bardzo jestem daleka od myślenia na zasadzie aborcja jako środek dla antykoncepcji, bo nigdy tego nie można traktować w kategoriach antykoncepcji, bo to jednak jest dosyć duża ingerencja w organizm. Natomiast ja uważam, że każda kobieta ma swoje sumienie, swoją wolność i swój wybór. I powiem brzydko: „nic nikomu do tego”. Ja mam 22 lata i nie mam dzieci, jeszcze nie mam i jestem przerażona tym, że miałabym rodzić w kraju, w którym nie dostanę pomocy od państwa. Dostanę owszem, jak urodzę dziecko i będę je wychowywać, mam szansę na bardzo sławny program „500+” natomiast w okresie ciąży nie mam szans na to, żeby ktokolwiek mnie wspierał. Bardzo bym chciała, żeby moja młodsza siostra miała taką szansę, że jak będzie w ciąży, to będzie miała szansę na jakąkolwiek pomoc. Państwo na razie jej nie deklaruje.
mówi Julia Gołdyn organizatorka „spaceru z parasolką” w Wodzisławiu, w którym udział już wstępnie zadeklarowało około 400 osób.
Bardzo daleko jest do tego, żeby doprowadzać do sytuacji gdzie aborcja jest na życzenie. Natomiast uważam, że ten kompromis, który był wypracowany 27 lat temu, to było to, co miało zostać. I o ironio o tym właśnie mówił Lech Kaczyński, który mówił wprost, że jest to wypracowany kompromis, on nie jest idealny, ale taki ma pozostać i jego nie wolno ruszać dla dobra tych kobiet. Więc myślę, że te trzy wyjątkowe sytuacje, w których kobieta musi zdecydować tak, a nie inaczej były tym, czego oczekujemy.
Początek akcji dziś (28.10.) na wodzisławskim rynku o 17.00.
Czytaj także:
