Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Wodzisław bez pieniędzy w Polskim Ładzie. Prezydent poda się do dymisji?

Facebook Twitter

30 milionów złotych - tyle pieniędzy mógł dostać w ramach drugiego rozdania rządowego funduszu Polski Ład Wodzisław Śląski. Mógł, ale nie dostał ani złotówki. Z informacji przekazanych przez posła Adma Gawędę wynika, że miasto popełniło błąd przy rejestracji wniosków.

fot.wodzislaw-slaski.pl

Cała spraw bulwersuje mieszkańców. Do naszej redakcji zadzwonił jeden z nich.

Czy ktokolwiek odpowie za te 30 milionów złotych, które zostały zmarnowane? Nikt nic nie wie, nikt za to nie odpowiada na chwilę obecną, jest jeden prezydent, dwóch wiceprezydentów, mnóstwo innych urzędników i nikt nie zauważył, że jest źle wypisany wniosek. Z całym szacunkiem, to nie jest 10 zł, tylko to jest 30 milionów, to jest niedopatrzenie.

Zbulwersowany całą sprawą jest także przewodniczący Rady Miasta Wodzisław, Dezyderiusz Szwagrzak.

 Dezyderiusz Szwagrzak: Nie ukrywam, że ta sytuacja bardzo mnie zaskoczyła, tym bardziej że wszystkie gminy w Polsce, które złożyły poprawnie wniosek, otrzymały dofinansowanie. Wodzisław, przez to, można powiedzieć pana prezydenta, stracił szansę na kilkadziesiąt milionów złotych. Chyba nie jesteśmy aż tak bogatym miastem, żeby można było tracić 30 milionów zł. Za te środki, które teraz i tak będziemy musieli wydać na remont dróg, czy miejsc do parkowania można było, czy wybudować nowy stadion, czy halę dla sportów dla młodych sportowców, czy zrobić jeszcze inne, ważne inwestycje. A u nas podchodzi się do tego tak bardzo mało odpowiedzialnie w mojej ocenie. Nam między pacami przez niekompetencję pana prezydenta przechodzi 30 milionów złotych.

Co na to prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca? Dlaczego miasto straciło szanse na pieniądze? Czy to był błąd ludzki? Czy nie można było zareagować, poprawić wnioski?

Mieczysław Kieca: Powodem jest błąd formalny stojący po stronie pracownika urzędu miasta. Wniosek aplikacyjny składany drogą elektroniczną jest złożony w momencie, kiedy podpiszą się dwie osoby. Prezydent miasta i skarbnik. Zabrakło podpisu skarbnika miasta pod wnioskiem. Wniosek w tym systemie nie przypomina, że trzeba uzupełnić, tylko wysyła się automatycznie do banku. I to był powód formalny, który poznaliśmy 14 marca, że ten wniosek nie ma podpisu, w tym momencie pracownicy wydziału skontaktowali się z bankiem, czy jest możliwość uzupełnienia podpisu, poinformowano nas, że tak, ale tylko i wyłącznie poprzez czynnik polityczny, czyli tylko politycy mogą mieć na to wpływ.

Prezydent Kieca, jak mówi rozpoczął starania o uzupełnienie wniosków.

Mieczysław Kieca: Skontaktowałem się ze współpracownikiem pana ministra Michała Wosia, zapytałem, czy może zrewidować informacje o tym, czy ten podpis w ogóle można uzupełnić. Otrzymałem informację, że tak i w tym celu skarbnik miasta wraz z pracownikiem ma się udać do banku do Katowic. Co uczynili, czekali tam kilka godzin, nie było pracownika jednego, który za to odpowiada, zostali odesłani z kwitkiem, czyli z niczym, o czym poinformowałem współpracownika pana ministra. Mówiono mi, że dalej będą interwencje. No skutku to nie przyniosło, to tylko pokazuje, jak te pieniądze są przyznawane. Bo albo jeżeli robimy błąd, jest regulamin i jasno nie można uzupełnić, albo dowiadujemy się, że jest czynnik polityczny. Warto dodać, że na Śląsku w kilku innych przypadkach udało się uzupełnić brakujące dane po terminie złożenia wniosku.

…to wyjaśnienia prezydenta Kiecy. Dezyderiusz Szwagrzak twierdzi, że brak pieniędzy to kompromitacja prezydenta. Według niego sprawa powinna mieć ciąg dalszy.

Dezyderiusz Szwagrzak: Coraz więcej mieszkańców mówi, że pan prezydent powinien podać się do dymisji. Myślę, że w obecnej sytuacji, która się stała to chyba trudno temu zaprzeczać. Pytanie, czy będzie miał na tyle honoru?

Prezydent Kieca pytany o to, czy zamierza podać się do dymisji odpowiada krótko:

Mieczysław Kieca: Szkoda mi czasu na komentowanie słów opozycji. Opozycja ma swoje prawa, może mówić różne rzeczy, szczególnie lider opozycji, wobec którego toczą się postępowania prokuratorskie.

Dodajmy, że szansa na pozyskanie kolejnych pieniędzy w ramach Polskiego Ładu dopiero w kolejnym, trzecim rozdaniu. To nastąpi dopiero na początku przyszłego roku.

Czytaj także:

 

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj