Wszystko jest tu nowe! Centrum Krwiodawstwa w Rybniku po remoncie [FOTO,WIDEO]
Wszystko jest nowe, przybyło miejsc do poboru krwi. Krwiodawcy od wtorku, 13 lutego będę mogli oddawać życiodajny płyn w całkiem nowych warunkach. Centrum Krwiodawstwa w Rybniku - po remoncie - już działa.
Zamiast wysłużonych leżanek – nowe łóżka dla krwiodawców. Nowe są też pompy, lodówki i cały niezbędny sprzęt. Zwiększono także liczbę stanowisk przy których można oddawać krew. W Rybniku, po blisko rocznym remoncie, oddano do użytku gmach zajmowany przez Oddział Terenowy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Budynek zajmowany przez punkt terenowy nie był remontowany przez ostatnich 60 lat. – Liczymy, że nowe wnętrza przyciągną jeszcze więcej krwiodawców – mówi Gizela Kowol, dyrektorka raciborskiego Centrum.
Gizela Kowol: Można powiedzieć wielkie święto, nie tylko nasze, ale przede wszystkim ma służyć krwiodawcom. Myślę, że dawcy tutaj jak najbardziej przyjdą i chcielibyśmy, żeby wchodzili i oknami, i drzwiami. Miejsca jest dosyć. Są dwa poziomy tutaj zrobione, można krew oddawać i składniki i na górze i na dole, będzie lekarz kwalifikował i będzie pielęgniarka. Mamy zakupiony nowy sprzęt, od dawna krwiodawstwa jeszcze tyle nowego sprzętu nie miało. Są to lodówki, PCS, MCS do poboru, cały system komputerowy, sieć, także tego sprzętu jest mnóstwo. Mamy też dwa samochody, które też zakupiliśmy do przewozu krwi i jej składników. Tyle przetargów co byśmy w 2023 wykonali, to chyba w historii krwiodawstwa dawno dawno nie było, ale udało się.
Krwiodawców w rybnickim oddziale terenowym nigdy nie brakowało. Dziennie przychodziło ich średnio około 100 do nawet 150. Zwiększenie liczby stanowisk do poboru krwi, estetyczna poczekalnia i wprowadzenie systemu kolejkowego jak w nowoczesnych ośrodkach zdrowia mają sprawić, że czas oczekiwania na oddanie krwi znacznie się skróci. – A bywały dni, kiedy trzeba było tutaj swoje odstać w kolejce – mówi Dariusz Wandel, prezes klubu Honorowych Dawców Krwi „Trakcyjnik”.
Dariusz Wandel: To co było i co jest teraz, to naprawdę to jest kosmos. Tu jest tak to zrobione tak pięknie, że krwiodawca, który przyjdzie, będzie mógł skorzystać z dwóch sal oddawania krwi, co po prostu będzie jeszcze szybsze, nie będą się tworzyły kolejki. Trzeba przyznać, że w Rybniku tych dawców jest bardzo dużo i czasem jak się wchodziło, to kolejki były dość długie. Wiadomo na początku trzeba się zarejestrować, potem do lekarza, teraz jest dwóch lekarzy, którzy będzie dopuszczać do oddania krwi, więc to na pewno usprawni i ulepszy pracę stacji krwiodawstwa.
Modernizacja budynku pochłonęła 12 milionów złotych. Poprawił się znacznie także komfort pracy pielęgniarek i lekarzy:
Alicja Kszuk: Zastaliśmy tutaj stare, takie peerelowskie, jak ja to mówię, a teraz jest naprawdę potężny komfort pracy. Jest 13 stanowisk, podzielone na dwa piętra, dwa gabinety lekarskie, dwa boksy, dwie analizy lekarskie, więc myślę, że komfort oddawania będzie bardzo duży.
mówi Alicja Kszuk, kierownik działu dawców w RCKiK w Raciborzu.
Dawcy czekali na otwarcie tego punktu, mieli już dość jeżdżenia po innych miastach – mówi pielęgniarka Zofia Wiśniewska, w punkcie w Rybniku pracująca od 1986 roku. Tylko w ubiegłym roku ona sama pobrała krew blisko dwa tysiące razy.
Zofia Wiśniewska: Centrum było mniejsze. Mieliśmy 11 stanowisk, teraz jest więcej, weszła do nas po prostu nowoczesność. A ja pracowałem jeszcze na butelkach, krew się pobierało do butelek. Teraz wszystko jest zmienione, na tip top…. Fotele były inne, mniej wygodne, mniejsze, ale pobór krwi plazmy nie różnił się. Dawcy czekają na Rybnik. Już mają dosyć jeżdżenia po punktach i szukania gdzie mogą oddać krew.
Czytaj także:
