20-metrowy słup wysokiego napięcia na moście na autostradzie A1 w Mszanie został postawiony niezgodnie z planami
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego przeprowadził w tym miejscu wizję lokalną. Przypomnijmy istniało podejrzenie, że słup stoi na czterech a nie na 16 jak to było w projekcie palach, i może zagrażać bezpieczeństwu kierowców.
Podejrzenia potwierdziły się – mówi Radiu 90 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, Piotr Żak:
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego podejmie decyzję, co dalej z konstrukcją, czy zostanie rozebrana, a może wzmocniona tak, by nikomu nie zagrażała. Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie i dla jego dobra nie chce ujawniać żadnych innych szczegółów dochodzenia.