Afera Funduszu Sprawiedliwości: Prokuratura potwierdza: zatrzymano cztery osoby – trzech urzędników i beneficjenta Funduszu
Cztery osoby zatrzymane i przeszukania w kilkudziesięciu miejscach w kraju, w tym także w domach czołowych polityków rządu Zjednoczonej Prawicy- to bilans akcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratury. Afera Funduszu Sprawiedliwości to sprawa kryminalna, ma charakter rozwojowy - podkreślają prokuratorzy z Prokuratury Krajowej, którzy zdradzają także kim są zatrzymane dziś cztery osoby.
Afera Funduszu Sprawiedliwości – akcja ABW i prokuratury
Cztery osoby zatrzymane, przeszukania w kilkudziesięciu miejscach na terenie całej Polski – to bilans skoordynowanej akcji ABW i prokuratury. Na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości prowadzone są przeszukania w różnych miejscach – w tym także w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry na terenie województwa łódzkiego oraz w podraciborskiej Kobyli, w domu jego zastępcy, posła z naszego regionu Michała Wosia.
Wszystkie czynności przeszukania odbyły się w standardowym trybie procesowym, tj. na polecenie prokuratora, w porze dziennej, pod obecność gospodarza lokalu lub osoby przybranej. Celem tych czynności było znalezienie rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie, w tym przede wszystkim dokumentacji i danych dotyczących Funduszu Sprawiedliwości, również w formie cyfrowej na nośnikach. Czynności przeszukania nadal trwają. Każda osoba, która uważa, że jej prawa zostały naruszone tymi czynnościami, może złożyć zażalenie do sądu
– poinformował prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
W domu Michała Wosia, obecnie posła Suwerennej Polski, agenci pojawili się po godzinie 8 rano. Działania zakończono na miejscu około południa. Poseł odniósł się do przeszukania w swoich mediach społecznościowych.
Wiadomo, że na zarządzenie prokuratora w związku z aferą Funduszu Sprawiedliwości zatrzymano 4 osoby, wobec których zachodzi dostateczne podejrzenie popełnienia czynów zabronionych. Trzy spośród zatrzymanych osób to urzędnicy z Ministerstwa Sprawiedliwości zajmujący się Funduszem Sprawiedliwości, a jedna osoba jest beneficjentem funduszu. Żadna z zatrzymanych osób nie posiada immunitetu, a więc nie są posłami. Osobom tym zostaną przedstawione zarzuty popełnienia przestępstw, a następnie zostaną one przesłuchane w charakterze podejrzanych.
Przypomnijmy, że cała akcja to efekt pracy zespołu śledczego do zbadania prawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z tzw. Funduszu Sprawiedliwości. W skład zespołu powołanego przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara wchodzi obecnie 5 prokuratorów.
W ciągu kilku tygodni śledztwa prokuratorzy uzyskali bardzo obszerny materiał dowodowy, w tym dokumentację i zeznania świadków. Łącznie materiał ten obejmuje 99 tomów akt. Nadto do sprawy dołączono kilka innych postępowań, które były wcześniej prowadzone, w tym dotyczące zakupu oprogramowania „Pegasus”. Z dotychczas zebranego materiału dowodowego wynika, że jest to bardzo poważna sprawa o charakterze kryminalnym. W sprawie zachodziła konieczność uzyskania dalszego materiału dowodowego, którego nie można uzyskać inaczej niż przez przeszukanie. Wobec powyższego dokonano dziś przeszukań pomieszczeń w kilkudziesięciu miejscach na terenie całej Polski
– mówi prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Czytaj także:
