Bocian z Jastrzębia. Gapa, nie odleciał do ciepłych krajów
Nie odleciał na zimę do ciepłych krajów. Jego stan dziś (10.01.) sprawdzali strażacy z Jastrzębia. Chodzi o bociana, który został w swoim gnieździe przy ulicy Cieszyńskiej.
Bocian z Jastrzębia-Zdroju postanowił zimę spędzić w Polsce
Na prośbę strażników miejskich ratownicy pojechali sprawdzić, w jakim jest stanie. Bocian żyje, ma się dobrze, kiedy strażacy go obserwowali, spacerował po swoim gnieździe, na pewno do niego nie przymarzł.
A o tym, jak radzą sobie ptaki: bociany, łabędzie czy gęsi, które zostają u nas na zimę, opowiada w Radiu 90 ornitolog Tomasz Sczansny. W ostatnim odcinku Opowieści o regionie przypominał, że ptakom nic nie grozi, nawet jeśli zostaną u nas na zimę, trzeba je jednak mądrze dokarmiać.
Tomasz Szczasny: Najważniejsze jest to, żeby dokarmiać w momencie przymrozków, bo śniegu może nie być, ale może skuć lodem trawę czy drzewa i w takiej już nie będą miały dostępu do tego pokarmu. Ptaki potrzebują zaopatrzyć się w pokarm, by przeżyć naprawdę długą noc. Więc on musi dostarczać tłuszczu i energii. Najlepsze do tego właśnie jest tłuszcz, czyli łój. Mogą to być gotowe kule z nasionami albo słonina. Ważne, żeby ona nie była wędzona ani solona. No i nasiona oleiste, czyli najlepiej właśnie słonecznik. I tutaj można też polecić proso czy zboża, to uwielbiają. Gołębie miejskie ich akurat dokarmiać nie trzeba, ale czy gołębie, czy wróble. Dobre też jest proso. Natomiast jeżeli chcemy mieć np. kosy czy kwiczoły to możemy pokroić jabł i one doskonale sobie z nimi poradzą.
Mówił przyrodnik z regionu, ornitolog Tomasz Sczansny.
Czytaj także:
