Były żużlowiec Rafał Sz. usłyszał wyrok. To 9 lat i 4 miesiące więzienia
Były żużlowiec Rafał Sz. usłyszał wyrok za spowodowanie wypadku drogowego, nieudzielenie pomocy poszkodowanej kobiecie i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Wyrok zapadł we wtorek (9.11.) przed Sądem Rejonowym w Rybniku.
O tej sprawie jest głośno, zwłaszcza wśród kibiców czarnego sportu
Rafał S. to znany, doskonały niegdyś żużlowiec. Mężczyzna usłyszał wyrok za spowodowanie wypadku. Do zdarzenia doszło 24 marca 2020 roku na ulicy Raciborskiej w Rybniku. Rafał S. podczas manewru wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka mazdą kierowaną przez 34-latkę. Mężczyzna nie zatrzymał się, nie udzielił kobiecie pierwszej pomocy, uciekł z miejsca zdarzenia, jak się później okazało – był pod wpływem alkoholu. 34-letnia poszkodowana do dzisiaj walczy o powrót do zdrowia. Prokurator żądał 13 lat kary więzienia.
Ostatecznie Sąd skazał Rafała S. na 9 lat i 4 miesiące odsiadki
Były żużlowiec musi też zapłacił 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia poszkodowanej, 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a do końca życia ma zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych. Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj także:
