Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Czy w regionie powstanie spalarnia śmieci?

Facebook Twitter

Planowana budowa instalacji do spalania śmieci w czeskiej elektrowni Detmarovice tuż przy granicy z Polską, budzi wiele emocji. Przypomnijmy, Czesi chcieli by wybudować dwie takie instalacje, jedną w elektrowni leżącej w bezpośrednim sąsiedztwie z gminą Godów, a drugą w elektrowni w Ostrawie.

Powracamy do tematu spalarni śmieci w regionie. Powrócił on przypomnijmy przy okazji informacji docierających do nas z Czech. Tamtejsze władze chcą wybudować instalacje do spalania odpadów w leżącej przy granicy z Polską elektrowni Detmarovice i w elektrowni w Ostrawie. To na razie plany, które jednak budzą kontrowersje. Wojewoda Śląski, Jarosław Wieczorek nie podziela tych obaw:

Nie możemy odpowiadać za to jak nasi południowi sąsiedzi kształtują sobie politykę, która pewnie jest zgodna i z polityką Unii Europejskiej i z polityką danego państwa i nie zakładam, żeby technologia, która będzie użyta po stronie Czeskiej Republiki mogłaby w jakikolwiek niekorzystny sposób wpływać na nasze regiony. Oni też gromadzą śmieci, my też gromadzimy śmieci i musimy coś z tymi śmieciami robić. Wydaję się, że bardziej rozsądne jest te śmieci w jakiś sposób utylizować. Najbardziej korzystny dla ludzi i środowiska. Spalarnia wydaję się jednym z rozsądniejszych rozwiązań.

Wojewoda podkreśla, że Czesi idą w dobrą stronę. Odpadów jest coraz więcej i trzeba szukać możliwości ich utylizacji:

To jest oczywiste, że nie ma w zasadzie odwrotu. Skala produkcji śmieci jest już tak daleko posunięta, że musimy o to środowisko dbać jak najlepiej i z jednej strony jest segregacja, wykorzystywanie ponowne odpadów, które jesteśmy w stanie wysegregować, ale jest część, która jednak bardziej ekologicznie jest spalić używając najnowocześniejszych technologii filtrów, żeby zanieczyszczać powietrza, niż to składować. Myślę, że tutaj odwrotu nie ma. Najważniejsze jest racjonalne i roztropne podejście zarówno samorządowców jak i władz regionalnych.

Taka spalarnia musi powstać w najbliższym czasie w naszym województwie. Pytania, kiedy i przede wszystkim, gdzie pozostają na razie otwarte – dodaje wojewoda.

Choć instalacje mają być w pełni ekologiczne i nie powodować zanieczyszczenia środowiska, plany budzą obawy wśród mieszkańców zarówno po polskiej jak i czeskiej stronie granicy. Tymczasem nasi samorządowcy także zastanawiają się na powstaniem spalarni w regionie. To wymóg naszych czasów – mówi prezydent Wodzisławia Śląskiego, jednocześnie przewodniczący Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego, Mieczysław Kieca:

Rozmawialiśmy o tym. Wszyscy samorządowcy w ramach subregionu zachodniego i tutaj jesteśmy zgodni co do tego, że prędzej, czy później obiekt z termiczną obróbką odpadów, powinien powstać na terenie subregionu. Najlepszym powodem jest to co obserwujemy, przy wszystkich przetargach, czyli wzrost kosztu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych. My dzisiaj te odpady komunalne zmieszane wywozimy na otwarte wysypiska śmieci. Koszty składowania się zwiększają, powierzchnię tych wysypisk wcale nie. One są też trudne do utrzymania bo sami obserwowaliśmy różne rzeczy związane z zapłonem tych wysypisk itp. Dlatego patrząc na rozwój na to, że jednak produkujemy śmieci więcej prędzej, czy później nie uciekniemy od takiego typu rozwiązań.

Gdzie zdaniem prezydenta Kiecy mogła by powstać spalarnia? Trzeba zastanowić się, czy nie skorzystać z czeskich doświadczeń – mówi:

Jeżeli Czesi na mocy odpowiednich regulacji, bo ich brakuje na dzień dzisiejszy, mogą połączyć to z obiektami elektrowni po to, aby przetworzono ciepło, potem wykorzystać jako prąd itd. wpuścić do obiegu to myślę, że to bardzo ciekawy przykład i od południowych sąsiadów powinniśmy się tego uczyć.

Radio 90: Czyli co, elektrownia Rybnik?

A dlaczego nie? Szczególnie, jeżeli mamy dane, które mówią o tym, że i tak w ciągu kilku najbliższych lat będzie trzeba podjąć decyzję o poważnej modernizacji, czy przebudowie bloków energetycznych tak, aby ta elektrownia w ogóle była sprawna w przyszłości.

Można by również rozważyć inne lokalizacje – dodaje Mieczysław Kieca:

Zawsze to musiałoby być miejsce centralne takie, żeby dowóz był dość dobry. Z drugiej strony myślę, że już na tyle ewoluujemy jako społeczeństwo, że widzimy tego typu obiekty na zachodzie znajdują się, nie mówię, że w samych centrach, ale w wielu przypadkach są położone gdzieś blisko centrum. Na obrzeżach zakłady, które nie produkują takich uciążliwości, jakby się wydawało. Ja w Wodzisławiu też byłbym wstanie wskazać tego typu miejsca. Jeżeli tego typu obiekt przeszedłby opinie środowiskowe, mógłby być zlokalizowany na ulicy Marklowickiej, powyżej służb komunalnych miasta tam, gdzie miasto ma działki inwestycyjne. Jest to teren otoczony zakładami produkcyjnymi.

Prezydent Kieca podkreśla, że żadne decyzje w tej sprawie na razie nie zapadły, nie ma żadnej wskazanej lokalizacji na terenie subregionu zachodniego, gdzie mogła by powstać spalarnia śmieci.

Czytaj też: W Detmarovicach będą spalane odpady?

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj