Demolka w banku w Żorach
Nie mógł wybrać pieniędzy z banku, więc zdemolował dwa stanowiska obsługi klienta.
We wtorek (05.11.) przed godz. 10:00 w jednej z placówek bankowych w Żorach pojawił się mężczyzna, który chciał podjąć gotówkę. Nie miał przy sobie dowodu osobistego i chciał to zrobić, używając odcisku palca. Gdy usłyszał, że nie ma takiej możliwości, wpadł w szał.
Najpierw wyszedł na zewnątrz, jednak po chwili wrócił i zaczął zrzucać z biurek komputery, telefony i monitory. Uszkodził też jedno z biurek, po czym… usiadł i grzecznie czekał na patrol.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce przebadali 56-latka na alkomacie, okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy. Krewki żorzanin stanie przed sądem, odpowie za zniszczenie mienia, bank wycenia straty.