Dzisiaj w nocy cofamy wskazówki zegarów. Zyskamy godzinę
Mimo głośnych zapowiedzi Komisji Europejskiej, w dalszym ciągu dwa razy w roku przestawiamy zegarki. Na razie nie zdecydowano się zrezygnować z tej praktyki.
Duże poparcie, szum medialny i na razie nic z propozycji nie wyszło. Kolejny raz dzisiejszej nocy musimy przestawić wskazówki zegarów. Na szczęście, tym razem do tyłu. Oznacza to, że weekend mamy o godzinę dłuższy.
Kolejny raz wskazówki, ale do przodu, będziemy musieli popchnąć w ostatnią niedzielę marca 2021 roku. Przejdziemy wówczas do czasu letniego. Choć „dodatkowa” godzina i to szczególnie w nocy jest mile widziana, to jednak dla podróżujących, może nieco być uciążliwa. Jak informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. –
Na zmianę czasu opracowany jest specjalny rozkład jazdy. W związku z cofnięciem wskazówek zegara z godziny 3:00 na 2:00 w nocy z 24 na 25 października, pociągi kursujące około godz. 3:00 zatrzymają się na ok. 60 minut na najbliższej stacji, po czym wyruszą w dalszą drogę. Godziny przyjazdu do docelowych miejscowości nie zmienią się. Postój obejmie tylko pociągi jadące w momencie zmiany czasu. Składy wyjeżdżające według nowego czasu w niedzielę 25 października, będą kursować zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy.
Informacji o kursowaniu pociągów udzielają przewoźnicy kolejowi. Szczegółów można się dowiedzieć np. za pośrednictwem stron internetowych przewoźników, ich profilów na Facebooku, infolinii oraz u konduktorów. Aktualny rozkład jazdy można także sprawdzić na www.portalpasazera.pl
Zmiana środkowoeuropejskiego czasu letniego (CLSE) na zimowy czas środkowoeuropejski (CSE) odbywa się w Polsce na podstawie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 3 listopada 2016 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2017-2021. Przesunięcie czasu w ostatni weekend października odbywa się co roku w blisko 70 krajach na całym świecie.
Czytaj także:
