Grzegorz Kosok wraca do Jastrzębskiego Węgla
Klub podpisał kontrakt z doświadczonym środkowym do końca tego sezonu. Sytuację wymusiła obecna sytuacja kadrowa w zespole. Przed meczem z Cuprum Lubin urazu naderwania mięśnia dwugłowego uda doznał Łukasz Wiśniewski i czeka go kilkutygodniowa przerwa w grze. Zespół czeka do końca miesiąca aż siedem spotkań, trzy w Lidze Mistrzów i cztery w PlusLidze.
Grzegorz Kosok w przeszłości reprezentował już barwy klubu, łącznie przez cztery sezony.
Wywalczył z „pomarańczowymi” dwa brązowe medale Mistrzostw Polski. Drużyna nie trenuje jeszcze w pełnym składzie. Do zajęć wróciło czterech siatkarzy zakażonych koronawirusem, ale trzech kolejnych ma wciąż pozytywne wyniki testów i pozostaje w izolacji. W zajęciach bierze już udział przyjmujący Tomasz Fornal, który był ostatnio kontuzjowany:
Po tej drugiej kwarantannie, z której wróciliśmy kilka dni temu, normalnie zaczęliśmy treningi. (…) Wchodzimy po takiej tygodniowej przerwie spokojnie do treningów, więc tym lepiej dla mnie, bo półtorej miesiąca bez konkretniejszego wysiłku fizycznego pod względem cardio jak najbardziej dla mnie na plus. Myślę, że przez te dni, kiedy teraz trenujemy, wrócę do formy. Mam nadzieję, że będę już w stu procentach do następnego meczu gotowy do grania.
A najbliższe mecze Jastrzębski Węgiel rozegra na turnieju 4. rundy Ligi Mistrzów w Berlinie (8-10.12.), który rozpoczyna się w najbliższy wtorek (8.12.). Tam w ciągu trzech dni zmierzy się kolejno z Zenitem Kazań, ACH Volley Lublana oraz Berlin Recycling Volleys.
Czytaj także:
