Hokeiści GKS-u Jastrzębie szlifują formę przed sezonem
Zespół wicemistrza Polski pod koniec maja rozpoczął przygotowania, a wszystko pod wodza nowego szkoleniowca. Czeskiego trenera Jirzego Reznara, który pracował w klubie trzy lata, zastąpił jego rodak Mojmir Trliczik.
To doświadczony, 49-letni szkoleniowiec, który pracował jako asystent z reprezentacją Czech, zdobywając z nią olimpijski brąz w Turynie, prowadził także młodzieżowy zespół swojego kraju. Ostatnie trzy sezony spędził na ławce trenerskiej ekstraligowej czeskiej drużyny HC Vitkovice. Z jakimi nadziejami przychodzi do Jastrzębia?
Wiadomo, że w ostatnich latach drużyna osiągnęła bardzo wiele, zwłaszcza wicemistrzostwo. Jest jednak jeszcze rezerwa tym w zespole. Pamiętajmy jednak, że więcej drużyn ma takie ambicje. Co ważne w naszym zespole praktycznie nie ma zmian. Będziemy walczyć. Cel? Chcemy co najmniej awansować do czwórki. Każdy chciałby złota, po to się gra – zwycięzca bierze wszystko, to jest największa radość. Ale droga ku temu jest daleka, wszyscy byśmy tego bardzo chcieli, róbmy kolejne kroki do tego celu i wierzę, że się uda.
W jastrzębskim zespole niewiele zmian, trzon zespołu pozostał ten sam, do drużyny dołączyli jedynie: czeski obrońca Ivo Kotaszka, napastnik Daniel Minge, bramkarz Dawid Zabolotny i jeszcze jeden zawodnik formacji obronnej, Bartłomiej Bychawski. Ten ostatni przyszedł do JKH z Katowic:
Stało się tak, że doszliśmy do porozumienia z jastrzębskim klubem, podpisałem na 2 lata, z czego się chyba wszyscy cieszą i zarząd, i ja. Myślę, że to jest zespół na medal i dlatego też kierowałem się tym bo nie chciałem grać w tych niższych drużynach, tylko walczyć o coś. Na pewno zrobimy medal w tym roku, może nawet pierwsze miejsce, Puchar Polski jak najbardziej jest też w naszym zasięgu, trzeba dobrze pracować, mam nadzieję, że w tym roku będzie to złoto.
Trenujemy ostro, mamy nadzieje, że będą tego efekty – dodaje kapitan jastrzębian, Maciej Urbanowicz:
Z tygodnia na tydzień trenujemy coraz mocniej, ciężej i to obciążenie jest coraz większe. Powiem szczerze, że szybko nam to leci, nie możemy się już doczekać wyjścia na lód (…).
Dodajmy, że zespół będzie pracował nad formą do 26 czerwca, później krótka przerwa a następnie hokeistów czeka obóz przygotowawczy w Brennej oraz co najmniej 10 gier kontrolnych. Inauguracja nowego sezonu zaplanowana jest na pierwszą sobotę września (7.09.). Materiał przygotował Robert Krzyżaniak.
